bsl rządzi w Berlinie

Tytuł newsa jest całkiem zasadny. Z pewnością wielu z Was słyszało o lidze Championship Gaming Series. Choć wywodzi się z USA, coraz mocniej wdziera się do Europy. Bardzo ważną postacią jest menadżer danego regionu kwalifikacji. To właśnie on wybiera zawodników do draftu. Ostatnio zrobiło się bardzo głośno z powodu skandalu w Singapurze. Teraz wystarczy tylko połączyć Jonasa "bESEL" Vikan z posadą menadżera.

Zajmie się on doglądanie wszystkich spraw w Berlinie. Oczywiście jego najważniejszym zadaniem będzie wybór reprezentantów. Norweg zdaje się posiadać wszelkie możliwe kwalifikacje do zajmowania tego stanowiska, no może poza tym, iż nie jest Niemcem. Był graczem Counter-Strike'a na najwyższym światowym poziomie. Po zakończeniu kariery gracza zajął się dziennikarstwem, co mu zresztą wychodzi równie dobrze jak gra.

O ile sam system ligi jest nieco skomplikowany i budzi wiele podejrzeń dla typowego europejczyka to o menadżera raczej możemy być spokojni. Jest on kolejną znaną postacią zaangażowaną w ten projekt po tym jak Emil "HeatoN" Christensen objął równorzędne stanowisko w Sztokholmie.

SK