Będzie coraz więcej reklam w grach

Z roku na rok gracze stają się coraz bardziej atrakcyjną grupą dla reklamodawców. Są aktywni, mają pieniądze, a gry są dla nich doskonałą formą relaksu. Stereotyp, że gracz to kilkunastolatek, który poza komputerem świata nie widzi, staje się coraz mniej powszechny.

Powyższy fragment pochodzi z tekstu z serwisu Money.pl. Piotr Pilewski pisze w nim o polskim i światowym rynku reklamy w grach komputerowych. Rynku, należy dodać, rozwijającym się bardzo dynamicznie, tak jak cała branża gier. Z roku na rok coraz więcej firm decyduje się na taką właśnie formę promocji. Jest ona tym bardziej skuteczna, że "kontakt z produktem trwa około 30 godzin. To średnia ilość czasu spędzanego nad jednym tytułem. W tradycyjnych mediach jest to od kilku sekund do maksymalnie kilku minut". Jednakże polski rynek nie jest zbyt rozwinięty na tle amerykańskiego czy europejskich. Eksperci oceniają jego wartość na kilka milionów złotych.

W artykule przytaczane są też zaskakujące wyniki badań serwisu GameSpot i organizacji Internet Advertising Bureau. Zaledwie 14% z czterech tysięcy ankietowanych graczy stwierdziło, że reklamy w grze działają na jej niekorzyść. Dla porównania, według aż 40% badanych dodają one grze realizmu (ciekawa opinia). Czy wobec tego reklamy dotychczas dominujące w gazetach i na ekranach telewizorów, intensywniej zaatakują nas w naszych ulubionych grach? Wygląda na to, że sami zainteresowani godzą się na taką możliwość.

Rynek reklamy w grach będzie w Polsce wart miliony @ Money.pl

Frag eXecutors