Battlefield: Bad Company, nowe dzieło EA
Niespełna tydzień temu Electronic Arts i Digital Illusions oświadczyło iż ma w planach kolejną grę z serii Battlefield. Jak zapowiedziano w pierwszym oświadczeniu, dzieło zapowiedziane na przyszły rok, o podtytule "Bad Company" mieli podziwiać jedynie posiadacze konsol nowej generacji (PS3 i Xbox360)...
Jeszcze do poniedziałku, zagorzali fani komputerów osobistych znanych potocznie jako PC, żyli w przekonaniu że nie będzie im pisane zostać członkiem "złej kompanii", na całe szczęscie, w porę przypomniano sobie o zwolennikach monitora, myszki oraz klawiatury i w kolejnym oficjalnym oświadczeniu jest mowa o wersji zarówno na PSP jak i PC.
Jak widać, plan wydawniczy Electronic Arts zaczyna obfitować w kolejne odsłony Battlefield'a i miejmy nadzieję, że opisywane wyżej dzieło nie odwiedzie twórców zapowiadanego na Październik 2006 Battlefield'a 2142 od udoskonalenia swojego projektu do granic możliwości.
Jako, niestety przykrą, ciekawostke można uznać fakt iż mimo usilnych próśb graczy, dalej nie otrzymali oni patcha poprawiającego masę niedopuszczalnych błędów w Battlefield 2. Jak widać, mimo że najmłodszemu "dziecku" EA daleko do doskonałości i pozostawienie go w takiej postaci jest po prostu niedopuszczalne, twórcy po prostu rozpoczynają prace nad kolejnymi tytułami z serii. Słuszne więc chyba moje obawy o to, że decyzja o wydaniu kolejnej gry jest zbyt pochopna i przyspieszona, ale na razie nie pozostaje nam nic innego jak zaufać twórcom i wyczekiwać informacji o nadchodzących tytułach.
gry-online; EA
#0 | edwa
2006-08-23 10:57:43
#0 | cOw.
2006-08-23 13:34:52
screenow nie dodales i kilku ifno :P
#0 | Pajda
2006-08-23 15:22:57
Odnosnie pecetowych wersji to jednak srednio to wyglada. Pewnie wiele sie nie zmieni. Zabawe z paczami i bugami gracze BF2 uznaja za celowe zagrywki firmy. Zreszta z tego co pamietam to chyba po wydaniu gry wywalili ekipe od Desert Combat, ktora wczesniej przejeli aby robili przy grze (i nie robili konkurencji przy okazji;).
#0 | Vesp3r
2006-08-23 16:02:42