Wygląda na to, że okres transferowy dopiero się rozkręca. Na europejskim podwórku trwają wzmocnienia przed zbliżającym się, nowym sezonem WC3L, a raczej jego kwalifikacjami. Tym razem swoje składy zmodyfikowały srs, mTw, SK oraz, po raz kolejny, polskie Betsson Voodoo Gaming.

Zaczynając od naszych rodaków, do ich składu dołączył rozpoznawalny na Starym Kontynencie Majestic. Jest to ich kolejny nowy zawodnik nabyty w stosunkowo krótkim czasie. Wcześniej do "Laleczek Voodoo" doszli Show, GraVe, FiX i ValeR. Jak powiedział nam główny menedżer drużyny - Mariusz "rE" Maciejewski, jest to już ich ostatni transfer - Na daną chwilę nie planujemy kolejnych wzmocnień i raczej nie powinno się to zmienić w najbliższym czasie. Przyjęliśmy Majestica oraz ValeRa, czyli ulepszyliśmy nasze ostatnie słabe ogniwa (czwarte solo oraz 2v2). Myślę, że jest to wystarczający krok by uderzyć w lepsze zagraniczne ligi.

O rozgrywkach zapewne myśli również Serious Gaming. Holenderska formacja od dawna przyjmowała pod swoje skrzydła utalentowanych graczy. W poprzednim sezonie mogli grać tylko w NGL 3on3. W obawie, że znowu nie uda się im zakwalifikować do WarCraft 3 League, zatrudniony został Vi0let. Ostatnio młody, bardzo perspektywiczny Koreańczyk, reprezentował barwy SK Gaming, lecz miał dość długą przerwę w graniu z powodu braku do tego odpowiednich  warunków (jego rodzinę spotkała tragedia - spaliło mu się mieszkanie).

Majestic (GaB) - Betsson Voodoo Gaming
Vi0let (SK Gaming) - Serious Gaming
WhO (mTw) - ?
NightEnd (neXt!) - mTw
Miou (SK Gaming) - ?

Z MortalTeamwork odeszła największa gwiazda dywizji. Po starcie tytularnego sponsora jakim było AMD, kwestią czasu była strata WhO - jednego z najlepszych zawodników młodego pokolenia na świecie. Zwycięzca zeszłorocznego ESWC zapowiada, że być może stworzona zostanie nowa, azjatycka ekipa w której by się znalazł. mTw żegnając go nie złożyło broni i dodało do swojej sekcji objawienie ostatnich miesięcy w Europie - NightEnda. O Rumunie ostatnio było bardzo głośno, przede wszystkim z tego względu, że Blizzard wycofał go z regionalnych finałów BlizzConu, które w zeszły weekend rozegrały się w niemieckiej Kolonii. Okazało się, że jego kraj jest niekwalifikowany, przez co zaproszenie dla niego zostało cofnięte - nawet pomimo tego, że według zasad powinien tam grać (Night zakwalifikował się poprzez ladder profesjonalistów na bramce Northend).

Również inna niemiecka organizacja pożegnała się z jednym ze swoich graczy. Z SK Gaming odszedł Miou, legenda tego zespołu. W barwach Schroett Kommando sympatyczny gracz ludzkiego przymierza aż siedmiokrotnie wygrał EPS Germany. Osiągnięcia tego dokonał również ostatnio, na finałach, które rozegrały się w zeszłym miesiącu. Wszystko pomimo tego, że nie brał udziału w żadnych z rozgrywek drużynowych swojego zespołu. Aktualnie niewiadomą jest to, czy Miou nadal będzie chciał aktywnie grać w WarCrafta.

Niewykluczone, że to dopiero początek. Na scenie jest jeszcze wielu gracz (przede wszystkim Koreańczyków i Chińczyków), którzy są bez klanów. XV sezon WC3L ominął takie sławy jak chociażby Soccer, ReiGn, SaSe czy HoT. Nikt z nich przecież jeszcze nie spasował z poważnym graniem w WarCrafta.