Firma Valve ogłosiła na oficjalnym blogu Team Fortress 2, że w najbliższym czasie rozpocznie nową akcję wymierzoną w osoby, które w nielegalny sposób (za pomocą zewnętrznego oprogramowania) zdobywały broń i wyposażenie do TF2. Ponieważ firma nie miała do tej pory określonej polityki względem takich osób, nie zostaną one ukarane w żaden dotkliwy sposób, jednak stracą wszystkie zdobyte w nieuczciwy sposób przedmioty.

- Jako że do tej pory nie mieliśmy żadnej polityki względem oszukiwania, tym razem usuniemy wyłącznie przedmioty zdobyte w nieuczciwy sposób. Jednak później, jeśli wykryjemy używanie programów zewnętrznych podczas gry w TF2, skasujemy wszystkie posiadane przez oszusta przedmioty - deklaruje Valve. - Zamierzamy przyjąć politykę zero tolerancji dla oszustów.

Nagrodzeni - specjalnym nakryciem głowy (aureolą?) - zostaną za to wszyscy gracze, którzy nigdy nie korzystali z niedozwolonego oprogramowania. Stanowią oni ponad 95% społeczności Team Fortress 2, jako że odsetek oszustów został oszacowany przez Valve na 4.5%. - Każdy, kto wybrał uczciwą drogę, już niebawem znajdzie w swoim ekwipunku nowe nakrycie głowy. Dodatkowo znacząco ułatwiliśmy zdobywanie już istniejących nakryć - przeczytamy na blogu.

Jak widać Valve dysponuje narzędziami pozwalającymi wykryć, którzy z graczy nielegalnie ingerowali w swoje konta w grze. Ciekawe, dlaczego wiedza ta nie została użyta wcześniej.