Tomasz „TeRRoR” Pilipiuk przebywa w szpitalu w Chengdu na dzień przed rozpoczęciem światowych finałów WCG. Polak został tam zabrany przez zbyt wysoką temperaturę, co w obliczu walki Chin z wirusem A/H1N1 oznacza natychmiastowe badania i leczenie. Pierwszą oznaką tej sytuacji było wykrycie gorączki na lotnisku w Pekinie. Miejmy nadzieję, że jest to tylko zwykłe przeziębienie Tomka i przystąpi on do zawodów.
Wirus A/H1N1, popularnie nazywany świńską grypą, jest w ostatnim czasie niesamowicie głośnym problemem, z którym rozpoczęła się walka na coraz większą skalę. Ciężkie działa w tej kwestii wytoczyły Chiny, które zabierają na specjalne badania wszystkich tych, których temperatura ciała przekracza 37,5 stopni Celsjusza. Trudno dziwić się Azjatom, bo po epidemii SARS mają zdecydowanie złe wspomnienia. Wszyscy szczególnie zagrożeni mają w Chinach dostać odpowiednie szczepionki, które powinny zniszczyć problem przed jego rozwinięciem.
Aby szybko zdiagnozować u ludzi wirus A/H1N1, w wielu miejscach publicznych robi się pomiary temperatury, między innymi na lotniskach. Pech sprawił, że podczas tej rutynowej kontroli TeRRoR miał gorączkę. Kolejne testy wciąż wykazywały wysoką temperaturę i aktualnie Tomek przebywa na badaniach w szpitalu i jeżeli będzie taka potrzeba, zostanie poddany hospitalizacji. Miejmy nadzieję, że to tylko zwykłe, jesienne przeziębienie. Niepokojące może być również złe samopoczucie Piotra „Pio” Zajączkowskiego oraz katar Krzysztofa „Draco” Nalepki, jednak w przypadku tych graczy sytuacja jest na razie opanowana.
AKTUALIZACJA 1.
Jak donosi strona bvg.com.pl, TeRRoR nie jest zarażony wirusem A/H1N1. Wiadomo już także, że Tomek czuje się lepiej, temperatura wróciła do normy i jest on gotowy do rozgrywek WCG. Niestety władze szpitala chcą zostawić Polaka na trzydniowej obserwacji, co uniemożliwi mu występ. Pozostaje teraz przekonać lekarzy, aby wypuścili go ze szpitala i pozwolili na udział w rozgrywkach. Wciąż czekamy na ostateczne informacje.
AKTUALIZCJA 2.
- Witam, czuję się już dobrze, gorączka spadła i teraz jedynie lekki kaszel mnie prześladuje. Jestem gotowy do gry i mam nadzieję, że jutro zagram. Niestety lekarze chcą mnie trzymać na obserwacji i teraz musimy przekonać szpital, że się już dobrze czuję. Wszystko rozstrzygnie się jutro rano czasu chińskiego, czyli gdzieś o drugiej/trzeciej w nocy czasu polskiego. Pozdrawiam. - brzmią słowa Tomasza „TeRRoRa” Pilipiuka, który prosto z Chin skomentował dla eSports.pl swoją sytuację.
Źródło: nieoficjalne, terran.pl.
#1 | NEC
2009-11-10 18:22:26
#2 | Samthod
2009-11-10 18:27:39
#3 | B33MN
2009-11-10 18:37:47
ROFL
#4 | NEC
2009-11-10 18:39:52
#5 | milicja
2009-11-10 18:49:21
Niech zdrowieje szybko.
#6 | rapek
2009-11-10 18:55:14
#7 | Mav_
2009-11-10 19:27:18
#8 | nicejoke
2009-11-10 19:35:16
#9 | Samthod
2009-11-10 19:37:50
#11 | qwe
2009-11-10 21:21:17
#13 | Qub!c
2009-11-10 22:43:26
#27 | qwe
2009-11-11 14:42:46
#10 | qwe
2009-11-10 21:18:32
#12 | cOw.
2009-11-10 21:46:14
#14 | NEC
2009-11-10 22:46:55
#15 | cOw.
2009-11-10 23:27:34
#23 | j3sh
2009-11-11 09:45:13
#32 | cOw.
2009-11-11 16:20:47
#36 | j3sh
2009-11-12 12:47:26
#16 | lecho
2009-11-10 23:32:20
#17 | sofiaN1
2009-11-11 00:15:36
#19 | lecho
2009-11-11 02:44:59
#20 | NEC
2009-11-11 07:38:31
ogólnie badnol bym
#24 | j3sh
2009-11-11 09:45:48
#25 | NEC
2009-11-11 10:08:32
#28 | qwe
2009-11-11 14:47:09
Umieralnosc na zwykla grype jest wyzsza niz na swinska grype.
Szkoda, ze Chiny daly sie wciagnac w te smieszne gierki koncernow farmaceutycznych.
#29 | cwirek
2009-11-11 15:08:49
#34 | qwe
2009-11-11 20:43:35
Terrora juz wypuszczaja na wolnosc
#18 | annihiluzz
2009-11-11 01:57:14
#21 | NEC
2009-11-11 09:14:32
#22 | Blade
2009-11-11 09:36:16
#26 | UKASZ
2009-11-11 10:37:22
#30 | maydayyy
2009-11-11 15:20:00
#31 | AnT
2009-11-11 15:48:59
#33 | pol3k
2009-11-11 16:57:05
źródło http://netwars.pl/forumview.php?t=112369
#35 | N4kai
2009-11-12 02:28:41
Tomek wyszedł ze szpitala, czuję się nieźle i za parę godzin ma zacząć tyrać czachy - hopefully :].