Po Luciferze, Susirii i ToDzie przyszedł czas na odejście kolejnego znakomitego i zasłużonego dla całej sceny WarCrafta profesjonalnego zawodnika. Swoją przygodę z grą postanowił zakończyć 25-letni Sung Duk "SoJu" Lee. Były gracz między innymi SK Gaming postanowił, że dołączy do koreańskiej armii.

Za czasów swojej aktywnej gry, SoJu był zawsze w czołówce najlepszych nocnych elfów na świecie. Do jego największych sukcesów należą zwycięstwa w drugim sezonie NiceGameTV League oraz w wielkim finale Electronic Sports World Cup 2007. Jego kariera rozpoczęła się od dojścia wraz z ReMinDem do World Elite, gdzie początkowo mieli być duetem do 2na2. Z biegiem czasu okazało się, że ci dwaj Koreańczycy są również znakomitymi solistami. Latem 2007 zostali zakontraktowani do SK Gaming, gdzie grali do stycznia bieżącego roku. Kryzys spowodował zmianę polityki Schroett Kommando względem dywizji WarCrafta, przez co w zespole zostali tylko Lyn i Vi0let (w późniejszym czasie Vi0leta zastąpił MichaeL).

Serwis GosuGamers opublikował wywiad z żegnającym się ze sceną SoJu. W nim możemy przeczytać, że decyzja była motywowana brakiem rozgrywek oraz zespołu, dla którego opłacałoby się dalej trenować. Cały artykuł można przeczytać pod tym adresem. W nim zawarte są opinie np. o kwalifikacjach do ESWC, które zawodnik mocno skrytykował. Czas pokaże, czy jeszcze jakiś zawodnik postanowi zerwać z e-sportem, nie przenosząc się przy tym na nowego StarCrafta.