Na stronie PokerStrategy.com pojawił się interesujący wywiad z gwiazdą światowych sportów elektronicznych. Jak się okazuje Johnathan "Fatal1ty" Wendel poważnie zajął się grą w pokera i idzie w ślady kilku znanych (byłych) graczy jak Ivan Demidov czy Bertrand Grospellier. W rozmowie z Wendelem dowiecie się kilku ciekawych rzeczy na temat jego podejścia do gaming-u oraz pokera. Zawodnik nie ukrywa, że sporo trenuje na platformie QuakeLive i jeśli poker nie okaże się jego mocną stroną, zobaczymy go zapewne na turniejach QL.

Jak przyznaje Johnathan Wendel, w pokera gra już od ponad 8 lat. Jeszcze kilka miesięcy temu była to gra, przy której odprężał się i odpoczywał od typowych rozgrywek w Quake czy inne gry komputerowe. Teraz Fatal1ty podchodzi do pokera nieco poważniej. W ostatnich tygodniach został przyjęty do grupy Full Tilt Poker (jako przyjaciel), która skupia wokół siebie najbardziej popularnych pokerzystów ze świata.

  Fatal1ty: Practice, Practice, Practice...

Amerykanin ma już na swoim koncie dwa występy w turniejach karcianych. Brał udział w Partouche Poker Tournament oraz Aussie Millions, gdzie najlepszym jego wynikiem była 144 pozycja z 691 graczy. Aktualnie Wendel przebywa w Las Vegas i trenuje do kolejnych rozgrywek. Dzięki wsparciu FTP, które sponsoruje Johnathana, zawodnik może pozwolić sobie na występy w najważniejszych turniejach w Stanach Zjednoczonych. Jednakże podkreśla, że jego poziom nie jest jeszcze zadowalający. Z wywiadu przeprowadzonego przez PokerStrategy.com dowiecie się także sporo informacji na temat jego podejścia do pokera, sportów elektronicznych i życia. Nie przedłużając odsyłam Was do lektury.