Przed chwilą zakończyła się faza Time Attack turnieju TMNF na The-eXperience 2009. Pierwsze miejsce na mapie Ripcord zajął główny faworyt do wygrania całego turnieju, Frostbeule z czasem  0:58.88. Nasi rodacy osiągnęli słabe wyniki. Najlepszy z Polaków, Szym zdobył jedenastą lokatę z ponad sekundową stratą do zwycięzcy.

Nie zawiedli faworyci. Poza Frostbeule, w pierwszej trójce znaleźli się Moriah i Carl. Ta trójka jest uważana za najlepszą w Europie. Nie możemy być jednak zadowoleni z występu Polaków. Jesteśmy najliczniejszym i niestety jednym z najsłabszych narodów na TeX. Kibice pokładają nasze nadzieje w Szymie i Jareckim, który tracili do lidera kolejno 1:01s i 1:24s. Pomiędzy nimi znalazł się jeszcze Wally, który do mety dojechał o 5 setnych szybciej od reprezentanta Teamu Cioci Wiesi.

Faza TA zorganizowana została w celu ustalenia rozstawień, wedle których zawodnicy przydzielani będą do fazy grupowej. Tam powstaną cztery grupy składające się z pięciu graczy. Z każdej z nich czterech najlepszych awansuje do drabinki wygranych, a pozostali do przegranych. Pierwsze spotkania rozpoczną się po przerwie, o godzinie 13:50.