DICE oficjalnie potwierdziło, że ma zamiar opublikować wersję beta Battlefield: Bad Company 2 na komputery osobiste odpowiadającym tym samym na plotki, według których owej bety miało nie być, a całe testy miały zakończyć się na wersji na Playstation 3, która została udostępniona graczom już jakiś czas temu. Przy okazji jednak okazało się, że gracze pecetowi pograją w nowego BF-a nie w grudniu, jak pierwotnie zakładano, lecz dopiero na początku przyszłego roku.

Według oryginalnego terminarza DICE kolejne grywalne wersje Bad Company 2 miały ukazywać się praktycznie co miesiąc. W listopadzie zaprezentowana została beta na Playstation 3, w grudniu miała ukazać się beta na pecety, w styczniu planowano opublikować wersję demo na wszystkie trzy platformy sprzętowe (PC, PS3 i Xbox 360), zaś na marzec zaplanowana została premiera pełnej wersji gry. Nie wiadomo, czy uda się dotrzymać te terminy, skoro pierwsze opóźnienie pojawia się już teraz.

Czym jest ono spowodowane? Według producentów gry "zawiniła" ogromna popularność wersji beta na Playstation 3. Wśród pecetowców gra wywoła zapewne podobne poruszenie, firma chce więc udostępnić ją jak największej liczbie graczy, a to wymagać będzie większej optymalizacji silnika. Bad Company 2 na pecety pozwoli rywalizować jednocześnie 32 graczom (na konsolach limit to 24 osoby), pojawią się serwery dedykowane, a także wsparcie znane z konsolowej wersji gry, na przykład lista przyjaciół czy VoiP.