Zapowiadało się na to, że światowa scena zyskała kolejną stosunkowo silną drużynę na warunki panujące obecnie w WC3L.Giants wyglądało na ekipę, która będzie dosyć solidna. Niestety, zaczęło się jak w bajce, a skończyło się jak w koszmarze - organizatorzy tego zespołu okazali się na tyle niepoważni, że rozwiązali dywizję przed jej inauguracją w oficjalnym meczu.

Ponad miesiąc temu do hiszpańskiej organizacji dołączyli dwaj Finowie -  Satiini i elfittaja. Po pewnym czasie zasilił ich   Soccer. Zawodnicy jednak czekali na kontrakty, które nie zostały im dostarczone. "Giganci" po pewnym czasie postanowili wyrzucić graczy, popisując się amatorskim zachowaniem. Pierwszym sygnałem, że w klanie jest coś nie tak jak powinno, było odejście elfiego.

Po tym incydencie Satiini postanowił zakończyć karierę gracza. Przez wiele lat Sats był solidnym nocnym elfem, grającym na wysokim, europejskim poziomie. Jego największą wadą było to, że nie przyjeżdżał na turnieje LAN-owe, przez co jego grę można było oglądać tylko przez Internet. Po raz kolejny bez ekipy jest również Soccer, który chyba już zraził się do zachodnich zespołów i będzie w przyszłości chciał reprezentować tylko azjatyckie sekcje.