WICKED eSports zostaje po raz kolejny osłabione. Dzisiejszego popołudnia mogliśmy przeczytać o tym, że z niemieckiej organizacji odeszli HoT i Sting. Jak podaje źródło, z ekipą żegna się kolejny zawodnik. Yoan "ToD" Merlo postanowił zakończyć swoją karierę profesjonalnego gracza.

Francuz, który sterował ludzkim przymierzem był bardzo charyzmatycznym, a jednocześnie świetnym zawodnikiem. Przez ostatnie kilka lat utrzymywał się w czołówce najlepszych w Europie oraz na świecie. Lata jego największych sukcesów to 2006 i 2007 , gdzie reprezentował barwy  Four Kings walcząc w jednych barwach z Creolophusem i Grubbym o miano najlepszej drużyny na świecie. Oprócz zamiłowania do stawiania towerów, Yoana cechowało old-schoolowe podejście do gry. Uważany przez egoistycznego i bez "manneru", był jednocześnie niezwykle szanowany na scenie. Jego największe sukcesy to zwycięstwa w WEG Masters, Blizzard WW Invitationals 2007, Extreme Masters Season I oraz IEF Masters. Dodatkowo, od 2004 roku zawsze był w pierwszych dziesiątkach wszystkich wielkich finałów WCG i ESWC, bardzo często dochodząc również do półfinałów tych rozgrywek. W całej swojej karierze na różnego rodzaju turniejach zarobił ponad 120 tysięcy dolarów, grając przez ten okres w takich klanach jak wspomniane już Four Kings, Mousesport i Gravitas Gaming, kończąc na WICKED.

Na stronie SK Gaming zamieszczona jest wypowiedź ToDa, gdzie pisze - [...] Po tylu latach grania, myślę, że jest to czas pójścia do przodu! Chciałbym jednocześnie zaprzeczyć, że nie otrzymywałem wynagrodzenia od WICKED. [...] Na moją decyzję wpłynęło wiele czynników. Mam aktualnie bardzo dużo planów. Chcę zostać w Korei i uczyć się tego języka, ale nie chcę kontynuować kariery zaczynając grę w StarCrafta II, teraz mogę grać w DotA lub w pokera.

Przypomnę, że całkiem niedawno zakończenie kariery zapowiadali inni Europejczycy - XlorD i yAwS. Jeszcze wcześniej odeszli byli gracze MYM - Lucifer i Susiria. Miejmy nadzieje, że to nie początek masowej emigracji ze świata sceny WarCrafta. Aktualnie czekamy na decyzję WICKED eSports co do dywizji WC3. Krążą głosy, że odejścia te wiążą się z polskim składem CS-a byłego MYM, który ma ponoć przejść do zachodniej organizacji.