Maciej „av3k” Krzykowski pokonał 2:1 w mapach Richarda „noctisa” Gansterera w ramach fazy grupowej turnieju Extreme Masters. Dzięki wczorajszemu zwycięstwu Polak wreszcie, po przełożeniu pierwszego spotkania, rozpoczął swoją przygodę z esportową „Ligą Mistrzów” i od razu zapisał na swoje konto pierwsze punkty.

Konfrontacja Polaka z Austriakiem planowo miała rozegrać się w poprzednim tygodniu, jednak o meczu najwyraźniej zapomniał av3k, który nie stawił się na jeden z hitów kolejki. Kiedy spotkanie doszło do skutku, to od pierwszych do ostatnich chwil było niezwykle interesujące i trzymające w napięciu.

Od mocnego uderzenia rozpoczął noctis, który na t9 od początku solidnie pracował na zwycięstwo. Szybko wywalczona przewaga Austriaka utrzymała się do końca i po dziesięciu minutach rywalizacji Gansterer prowadził 18:4. Dwie kolejne areny - tj. dm13 i ztn - były niezwykle wyrównane, o czym świadczą bardzo zbliżone wyniki, kolejno 7:6 i 9:8 na korzyść Polaka broniącego barw Serious Gaming.

av3k [2:1] noctis

Data: 17.12.2009, 22:00, ESL TV

Mapy: t9 (4:18), dm13 (7:6), ztn (9:8)

Wczorajsza porażka z avkiem była dla Austriaka trzecim, ostatnim pojedynkiem w fazie grupowej Extreme Masters i sam zawodnik może być już pewien swojego awansu na styczniowe finały europejskiej odsłony turnieju. Natomiast przed Maciejem Krzykowskim jeszcze dwa spotkania i w wypadku zdobycia w nich sześciu oczek do Niemiec gracz srs uda się jako zwycięzca grupy H.