W momencie, kiedy większości graczy nazwa Painkiller kojarzy się co najwyżej z odległą przeszłością, oficjalnie potwierdzone zostały prace nad kolejną grą ze stworzonej przez Polaków z People Can Fly serii. Nowa produkcja nazywać się będzie Painkiller: Resurrection, a zagramy w nią być może jeszcze w tym roku.

Tym razem za stworzenie gry odpowiedzialni będą Austriacy z Homegrown Games (wydany niedawno i bardzo słabo przyjęty przez graczy i recenzentów Painkiller: Overdose powstał w czeskiej firmie Mindware Studios, zaś pierwotny Painkiller we wspomnianym już polskim People Can Fly). Prawa do marki Painkiller cały czas należą do JoWood i wydawca ten wedle uznania wybiera studia, którym zleca pracę nad kolejnymi odsłonami serii.

Ressurection ma wrócić do korzeni cyklu PK. Znowu fabuła będzie tylko pretekstem do rozprawiania się z setkami przeciwników. W naszym arsenale pojawią się również bronie znane z poprzednich części gry. Nowinką ma być za to tryb kooperacji, w którym dwóch graczy będzie mogło wspólnie zmierzyć się z kampanią single player, bądź też ze specjalnie zaprojektowanymi dodatkowymi poziomami.

Nowy Painkiller powstaje w oparciu o użyty już w pierwszej części gry, a co się z tym wiąże, już ponad pięcioletni silnik graficzny. Gra ukaże się na pod koniec bieżącego roku  docelowo na komputery osobiste, później ma trafić także na Xboxa 360. Czy jest szansa na prawdziwe zmartwychwstanie serii?