Tylko początkowa fala graczy, która spróbowała wczoraj zagrać w wersje beta Battlefield: Bad Company 2, mogła to uczynić w miarę komfortowych warunkach. W późniejszych godzinach wieczornych spokojną rozgrywkę uniemożliwiały już spore kłopoty techniczne towarzyszące grze (wyrzucanie do pulpitu przy próbie połączenia z serwerem czy ogromne lagi). DICE zapewnia, że pracuje nad rozwiązaniem tych problemów.

Skąd wziąć swój klucz dający dostęp do beta testów? Klucze rozdają takie serwisy jak battlefieldzone.pl, www.myinternetservices.com, www.fileplay.net, rozdaje je także Electronic Arts. Z kolei pliki instalacyjne można pobrać na przykład z FTP serwisu battlefieldzone.pl (hasło to ichwillkeinekackbetaichwilldasfinalegamehaben), czy za pośrednictwem torrentów. Spora lista innych miejsc skąd można pobrać pliki instalacyjne dostępna jest pod tym adresem.

Beta testy potrwają do 25 lutego. W marcu powinna ukazać się pełna wersja gry. Jaki jest jej cel? Według kierownictwa Electronic Arts najwyraźniej jest to pokonanie Call of Duty: Modern Warfare 2 wydanego przez konkurencyjny koncern Activision - Wiele osób pyta nas o Modern Warfare i porównują nas do niego, więc kiedy odpowiadamy na ich pytania, może się wydawać, że rywalizujemy z dziełem Infinity Ward. Myślę, że wiele osób na wyższym szczeblu traktuje to jako cel, że pokonamy Modern Warfare – mówi Patrick Bach z DICE. Ale dodaje - Dla mnie to nie jest rywalizacja, pokazuje tylko, że można zrobić pewne rzeczy inaczej, dbając o ich wysoką jakość.

Inny pracownik DICE, Kristoffer Bergqvist, tłumaczył, jak ważna w Bad Company 2 jest gra zespołowa. - Patrzyliśmy, jak ludzie grają razem w multiplayera jako oddział  i staraliśmy się uczynić wszystkie składniki tego doświadczenia lepszymi: od tego jak się dostają na serwer, aż do samej rozgrywki. Teraz granie ze znajomymi będzie dużo prostsze, tak samo jak znalezienie się w jednej drużynie. Nie chcemy przestraszyć samotnych wilków. Ale jeżeli chcecie wyciągnąć jak najwięcej z gry i być jak najlepsi, to musicie grać w oddziałach. Żaden wilk nie zatrzyma oddziału - powiedział.