Na polskiej scenie Enemy Territory znany wszystkim jako Wróbel, były kapitan Fear Factory - jednym słowem Rafał Maćkowiak. Pewnego piękngo dnia postanowił zebrać ekipę i stworzyć drużynę, w skład której wchodziłyby  gwiazdy polskiej sceny ET. I tak się stało. Nowa nazwa klanu to BERZA. Większość teamu to dawni gracze Fabryki Strachu z wyjątkiem dwóch nowych nabytków, którymi są numeric oraz zMk.

Numeric jeszcze do niedawna reprezentował barwy tMoe, z którymi zdobył m.in. trzecie miejsce na tegorocznym Crossfire Intel Challenge 7. Powodem odejścia od owego teamu było odsunięcie go od gry w pierwszym składzie, gdzie jego miejsce zajął wiaderko, grający do tej pory w YYT. Z kolei zMk postanowił porzucić swój dotychczasowy team nOu, z którym także grał na holenderskim lanie, i zająć miejsce w szeregach dawnego Fear Factory. Pozostała część składu grała wcześniej ze sobą pod banderą Fabryki, chłopaki znają się więc bardzo dobrze.

Obecny skład reprezentuje się następująco:

Wróbel (c)
wiesiu
n00n
Templar
zMk
uf0l
Xanah

numeric

Wielu z Was łączy pewnie powrót tego składu z powrotem kolejnej potęgi, ale czy tak rzeczywiście będzie? I tu Was zaskoczę, gdyż rozmawiając z Wróblem dowiedziałem się wielu ciekawych informacji. Klan BERZA powstał w bardzo zabawny sposób, a mianowicie jego obceny lider w trakcie picia piwka stwierdził, że wrzuci na crossfire informację o reaktywacji teamu, ale w celu czysto rozrywkowym. Konstruowanie składu przez Wróbla  rozpoczęło się od zwerbowania wieśka, Templara oraz zMk. Następnie postanowił znaleźć kogoś, z kim istniejący skład chciałby wspólnie grać. I znalazł n00na, obecnego kapitana reprezentacji Polski, który był z całą trójką praktycznie od zawsze. Kolejny gracz, Xanah, dołączy do teamu dopiero za miesiąc. Pozostała dwójka, czyli numeric i  uf0l  zostali zwerbowani przez wieśka i zMk, z którymi wspólnie podróżowali na CIC7. Co do multigamingu, Wróbel  nie planuje podejmowania współpracy, gdyż w ich sytuacji jest to niepotrzebne.

Chociaż nie mają oni zamiaru podbijać naszej rodzimej sceny ET, w ich planach jest występ w nadchodzącym EMS  oraz EuroCup. Jeśli jednak nie uda im się dostać do EC, będą chcieli po raz czwarty zdominować OpenCup. Zapytałem jeszcze o ich wizyty na polskich lanach. Lider klanu poinformował jedynie, iż nasze rodzime turnieje offline są na zbyt niskim poziomie, co mówi samo za siebie.

Na koniec dodam jeszcze:

NA BERZIE - gra dla zabawy, nie dla zwycięstw!!!

Wróbel: pozdrowienia dla kochanej Beatki, zbokosa Ciechana, rymiego, truflarza stefana i wojtasa podrywacza.