Serwis Cybersport opublikował bardzo ciekawą informację na temat polskiej ekipy AGAiN. Jak się okazało, amerykańska firma ZOWIE GEAR, funduje naszym rodakom wyjazd tylko do Sztokholmu, na turniej LAN-owy Arbalet Cup Europe. Do Chin za kilka dni Polacy będą musieli polecieć na własny koszt. Oczywiście pieniądze na przelot do Hangzhou „pożyczą” zawodnikom organizatorzy tegorocznego World e-Sports Masters 2009, którym zależało na obecności mistrzów świata.
Dwa dni temu informowaliśmy Was o pomocy pieniężnej, jaką zawodnicy polskiej ekipy AGAiN otrzymają od firmy ZOWIE GEAR. Amerykański producent sprzętu komputerowego dla graczy postanowił wesprzeć naszych rodaków, fundując im wyjazd do Sztokholmu na turniej LAN-owy Arbalet Cup Europe, a także do Chin na rozgrywki World e-Sports Masters 2009. Serwis Cybersport dowiedział się jednak, że Amerykanie nie zgodzili się na opłacenie wycieczki do Hangzhou, gdzie Polacy mają się udać w połowie grudnia.
Firma ZOWIE GEAR wyłożyła gotówkę na podróż do Szwecji, gdzie już jutro nasi rodacy wezmą udział w fazie grupowej turnieju Arbalet Cup Europe. Do Chin ekipa AGAiN pojedzie za własne pieniądze. Nie możemy być źli na Amerykanów, ponieważ ich pomoc jest naprawdę spora. Korporacja zza oceanu opłaci także wizy zawodnikom, co wiąże się ze sporymi kosztami. Co ciekawe, Polakom w pozyskaniu funduszy na wylot do Hangzhou pomogą organizatorzy imprezy World e-Sports Masters 2009.
Działaczom chińskiego turnieju bardzo zależało na tym, aby mistrzowie świata z WCG 2009 pojawili się w rozgrywkach. Musimy jednak pamiętać, że pieniądze na bilety do Hangzhou to tylko chwilowa pożyczka. Polacy będą musieli zwrócić koszty poniesione przez organizatorów ze swoich wygranych pieniężnych. Więcej na temat sytuacji z firmą ZOWIE GEAR będziecie mogli dowiedzieć się z materiału wideo, który opublikował serwis Cybersport.
Kilkuminutowy wywiad z trzema zawodnikami AGAiN (Neo, kubenem oraz Loordem) został nakręcony tuż przed wyjazdem do Sztokholmu. Reprezentanci najlepszej polskiej drużyny opowiadają o przygotowaniach do turnieju Arbalet Cup Europe, a także o tym, dlaczego wybrali pashe w zastępstwie za TaZa podczas WEM 2009.
CyberTV: neqs vs. AGAiN from cybersport.pl on Vimeo.
To nie koniec atrakcji związanych ze „Złotą Piątką”. Serwis SK Gaming wreszcie opublikował drugą część wywiadu z Wiktorem „TaZem” Wojtasem. Z rozmowy możemy dowiedzieć się kolejnych faktów związanych z występem w turnieju WCG 2009 w Chinach, a także planami drużyny AGAiN w najbliższych kilku miesiącach. Najwięcej ciekawostek jest związanych z przeszłością „Złotej Piątki” i początkiem ich kariery. Dzięki odpowiedziom Wiktora, poznamy drogę zawodników z ekipy Specnaz do organizacji Pentagram. Nie zabraknie oczywiście opisu ostatniego meczu przeciwko szwedzkiemu fnatic, widzianego okiem naszego rodaka.
TaZ pt 2: "we knew that we could beat [fnatic]" (SK Gaming)
Na koniec warto także wspomnieć o kolejnym odcinku programu CyberTV, który zostanie wyemitowany dzisiaj o godzinie osiemnastej. Tym razem gościem Piotra „neqsa” Lipskiego będzie reprezentant polskiej ekipy D-Link PGS. Jeden z najbardziej utalentowanych snajperów w naszym kraju - Jarek „pasha” Jarząbkowski, będzie odpowiadał na pytania przede wszystkim związane ze współpracą z formacją AGAiN. Przypominamy, że Jarek już za kilka dni wyjedzie z zawodnikami AGAiN do Hangzhou, gdzie będzie zastępował Wiktora Wojtasa.
Z pewnością w rozmowie zostanie poruszony temat wyjazdu do Niemiec na bootcamp w klubie internetowym ICY-BOX Electronic Sports Center (ESC), a także udział formacji D-Link PGS w turnieju LAN-owym DreamHack Winter 2009. W trakcie programu, na lajfczacie widzowie będą mogli zadawać Jarkowi kolejne pytania.
Źródło: Cybersport.
Komentarze
Ostatnio publikowane
Napisz do redakcji
#1 | j3sh
2009-12-04 18:03:40
#2 | lUKi.
2009-12-04 19:10:32
#3 | cwirek
2009-12-04 20:39:02
#4 | cwirek
2009-12-04 21:34:40
#6 | 3r!c
2009-12-05 10:39:06
zgarneli 35k w chinach to chyba jak chca grac to sobie moga sami sponsornac wyjazd teraz chociażby tą wygraną.
poza tym napisałeś jakby było to oczywiste że ktoś ich powinien zasponsorowac, za granica sponsorzy maja swoje druzyny, w pl nie oplaca to sie tak bardzo bo to jest tak naprawde wykladanie kasy bez korzysci przez niektore firmy wiec po prostu sie nie oplaca.
#7 | sofiaN1
2009-12-05 11:51:07
#8 | 3r!c
2009-12-05 12:30:05
#11 | Pajda
2009-12-05 14:43:06
#12 | 3r!c
2009-12-05 16:14:06
Za dużo chcą imo. a jak wiadomo chytry 2x traci
#13 | qwe
2009-12-05 16:48:05
Sorry, oni nie jezdza na te turnieje by sobie pograc lecz po to by zarabiac. Taz powiedzial, ze gdy przestanie to byc dochodowe to po prostu skoncza z CSem.
A co do chytrosci- zagraniczne teamy jakos takie pieniadze dostaja i nikt nie narzeka. Wydaje im sie, ze polakowi powiino starczyc na bulke ze smalcem i juz bedzie ok.
#15 | Generall
2009-12-05 17:37:33
Zagraniczne teamy dostaja, bo tam jest wieksza kasa, czego nie da sie przeskoczyc. Tak jak w real life Niemcy i wiekszosc Starej Europy zarabia 3-4x wiecej niz Polacy za ta sama prace(!), mimo, ze czesc produktow zwyklego uzytku jest w tej samej cenie, ba, nawet niektore sa tansze (vide samochody itd.).
Tak samo jest w esporcie; nie przeskoczymy tego w ciagu najblizszych lat, skoro w prawdziwym zyciu, gdzie jest wieksza kasa jest taki problem.
#16 | qwe
2009-12-05 18:09:30
Powiem nawet, ze te same produkty sa znacznie lepszej jakosci (proszki, plyny, jedzenie).
Co do esportu to nie jest tak samo- nasi reprezentuja sponsora na arenie miedzynarodowej. Za pensje mymu mogli sobie spokojnie za te pieniadze zyc. Nie mam pojecia jak wygladaja ich kontrakty wiec za duzo tez tutaj nie moge powiedziec.
Nic tylko wyjechac z tego kraju.
#19 | 3r!c
2009-12-05 18:27:46
Ja nie narzekam.
#18 | 3r!c
2009-12-05 18:26:51
#21 | Pajda
2009-12-05 19:27:39
Ja przykladowo za pieniadze, ktore moga byc potrzebne na utrzymanie najlepszego zespolu CSa, wolalbym organizowac cyklicznie male imprezki w widocznych punktach, ktore by promowaly organizacje, jej graczy i sponsorow.
#14 | reaktiv
2009-12-05 17:15:56
#17 | 3r!c
2009-12-05 18:25:00
#20 | reaktiv
2009-12-05 18:53:24
Wypowiadasz sie jakbys wiedzial dokladnie jak wygladaly ich kontrakty oraz wynagrodzenia i jakich oczekuja teraz.
Widac wlasnie jaki typowy polaczek jestes.
#22 | 3r!c
2009-12-05 19:58:50
lololololollo
#24 | reaktiv
2009-12-05 21:44:58
Tak swoja droga, teraz bedziesz "polaczkowal" caly czas, mimo ze moje uzycie tego slowa w pierwszym komencie nie odnosilo sie bezposrednio do ciebie?
Zycze milych swiat.
#25 | 3r!c
2009-12-05 22:46:09
Pokazuję Ci jedynie jak głupio się zachowujesz. Sam jesteś polakiem i robisz z tego obraźliwe słowo? Bez sensu, a Hayabusie też nie ufam, więc jego zdanie/słowo też do mnie nie przemawia, a wręcz nic nie znaczy.
Skoro wszystko takie cacy to nie pokażą z organizacją jakie mają to kontrakty i czego oczekują bo tak to mam swoje zdanie i bez dowodów nie zmienię bo po co?
Dodatkowo wszędzie o tym jak to im źle bo nie dostają nagród, co dla mnie oznacza że jest to nie opłacalne więc po co grają :D
Oczywiście im kibicuję, ale tak średnio bo nie lubie CSa, czyli nie tak fanatycznie żeby lizać im tyłki, no bez przesady.
#26 | qwe
2009-12-06 00:37:34
Problem jest taki, ze wszyscy obiecuja im gory zlota a pozniej zostawiaja ich na lodzie.
Wszedzie o tym jak to im zle, bo zostali oszukani niejednokrotnie, ponadto nie otrzymali wszystkich pieniedzy za wygrane w turniejach, kwoty nie sa male.
Nie wiem, czy Tobie sie wydaje, ze wystarczy wynajac prawnika (ktory tez kosztuje) i wszystko bedzie cacy zalatwione.
Jesli sie podpisuje konktrakt to sie z niego wywiazac trzeba. Nie wiem gdzie tu wina "again"...
Jasne, lepiej by sie w ogole nie odzywali, nie domagali swoich pieniedzy etc.
zdanie:
"Dodatkowo wszędzie o tym jak to im źle bo nie dostają nagród, co dla mnie oznacza że jest to nie opłacalne więc po co grają "
oznacza, ze chyba nie myslisz logicznie bo jesli twierdzisz, ze warunkiem oplacalnosci grania w cokolwiek jest wywiazywanie sie z umow organizatorow (wyplacanie nagrod) to HF.
Najlepiej jeszcze walnij kazdemu z graczy "again" po ryju za to, ze w ogole maja czelnosc upominac sie o swoje wygrane.
#27 | 3r!c
2009-12-06 11:24:43
Nie chce ich tu besztać czy coś mam po prostu inne podejście do tego wszystkiego już, podobnie jak Ty do innych spraw. Ja widzę tylko jak to tu źle, tam nie dobrze - wiadomo nie dostali niczego czy też bardzo mało i faktycznie jest źle, ale też jeżeli mają ustalone kwoty jakie chcą to nie każdemu może to siąść. Mówią że tu oszuści tam oszuści, ale na LANy ich chyba wysłali, może wartało dać organizacji szansę a nie liczyć na wszystko w terminie. To są wielkie firmy skupione na zarabianiu + jakieś tam obietnice ale żeby coś komuś dać to już w ostateczności z tego co obserwuję.
Zastanawia mnie tylko jak oni podpisywali te umowy, że nie dochodzą swoich racji. Chodzi o organizacje. Takie ESWC pewnie miało swój regulamin gdzie w cały świat mogło wypłacać lub też nie, w dodatku bodajże ogłosili bankructwo więc nic nie muszą wypłacać....
Teraz jakieś ESWC wraca, ale patrząc na stronę to raczej wieje biedą niż potężnym LANem...
#28 | reaktiv
2009-12-06 12:40:39
#31 | 3r!c
2009-12-06 15:08:39
#32 | qwe
2009-12-06 15:42:29
"Ja widzę tylko jak to tu źle, tam nie dobrze "
przeciez wymienili pare druzyn w ktorych bylo im dobrze- PGS, mym.
Zreszta wszedzie byloby dobrze, gdyby organizacje wywiazywaly by sie ze swoich umow.
Wyobraz sobie, ze idziesz do pracy i pracodawca nie zaplacil Ci za wykonana prace ktora masz w umowie. Nastepny pracodawca to samo. To co, idziesz na zasilek czy raczej staranniej przegladasz ew oferty pracy by uniknac oszustwa?
"ale też jeżeli mają ustalone kwoty jakie chcą to nie każdemu może to siąść"
Nie maja ustalonych kwot, dlatego rozwazaja propozycje polskich organizacji- mniejsze pieniadza ale rowniez mniejsza mozliwosc oszukania.
"Mówią że tu oszuści tam oszuści, ale na LANy ich chyba wysłali, może wartało dać organizacji szansę a nie liczyć na wszystko w terminie."
Stary, po pierwsze zapoznaj sie dobrze ze sprawa. Organizacje wysylaly ich na LANy i zgodnie z umowa braly % od wygranych turniejow. Nasi wywiazali sie z wszystkiego.
Za niektore wyjazdy nie dostali zwrotu od sponsorow (np do Dubaju).
"To są wielkie firmy skupione na zarabianiu + jakieś tam obietnice ale żeby coś komuś dać to już w ostateczności z tego co obserwuję."
Stary, UMOWA TO UMOWA. Jesli jest cos na pismie to jest to prawnie wiazace i zobowiazujace. Jesli im sie nie oplaca niech nie podpisuja umow i nie oszukuja graczy, ktorzy ich promowali.
Mi nietrafionych inwestycji nikt by nie rekompensowal a pieniadze pracownikom musialbym zaplacic. Proste.
"Zastanawia mnie tylko jak oni podpisywali te umowy, że nie dochodzą swoich racji."
To jest troche inaczej, poniewaz oni sa w polsce a ESWC poza granicami tego kraju. Ciezko sie dochodzi swoich praw z zagraniczna firma. Obecnie AGAIN wynajelo prawnika i zajelo sie odzyskiwaniem pieniedzy, bo trzeba w to wlozyc, niestety, sporo czasu i energii.
"w dodatku bodajże ogłosili bankructwo więc nic nie muszą wypłacać...."
Ogloszenie bankructwa nie oznacza, ze nie musza nic wyplacac.
Tym zajmie sie prokuratura, bo jakies pieniadze na pewno im sie zostaly. Bankructwo chroni przed innymi, wiekszymi wierzycielami.
"Teraz jakieś ESWC wraca, ale patrząc na stronę to raczej wieje biedą niż potężnym LANem... "
Chyba dlatego, ze prezesi liczyli na duza, szybka i latwa kase.
Byc moze wlasciciele wyplacili sobie duze pensje + premie, zwineli kase nalezaca do graczy i tyle.
#29 | Generall
2009-12-06 13:15:44
Z czego to wynika? Nie tylko z sytuacji gospodarczej kraju i tego, ze esport nie jest medialny u nas, ale z kosztow jakie ponosi firma przy takich wynagrodzeniach - za pewne jest wiele osob, szczegolnie mlodych, ktore nie ma o tym pojecia, ale przykladowo przy zarobkach 2k na reke (to jest ok. 2,7-2,8k brutto) pracodawca musi na taka osobe wybulic ok. 3,2-3,4k. Ktos zapyta: OMG, jak to?
A takto, ze przy takim wynagrodzeniu 2k idzie na twoje konto, te 7-8 stow od razu jest sciagane jako twoj podatek, a pozostale 4-6 stow musi pracodawca tez odprowadzic (podateczek, zusy itp.)
Mimo, ze to sie nazywa w esporcie "kontrakt" to jest to najnormalniejsza umowa o prace, w niektorych przypadkach moze zostac podciagnieta jako umowa o dzielo, ktora ma mniejsze obciazenie.
#30 | reaktiv
2009-12-06 13:34:53
#9 | Generall
2009-12-05 12:39:09
To sie niestety nie zmieni w najblizszych sezonach i nie ma co z tym polemizowac.
#10 | 3r!c
2009-12-05 13:51:05
#5 | ROMJEk
2009-12-04 23:52:11
#23 | kris
2009-12-05 21:13:14