Skazani na Gadu-Gadu?
Nie ma wśród nas chyba osoby, która nie korzystałaby z komunikatora internetowego. Owe dobrodziejstwo Internetu jest niezwykle szybkim i pomocnym sposobem na komunikację ze znajomymi, partnerami (pod każdą postacią), a nawet klientami. Bez wątpienia najpopularniejszym komunikatorem oraz protokołem jest Gadu-Gadu. Obecnie w Polsce ze wspomnianego protokołu korzysta ponad 8 milionów ludzi (przydzielony numer GG), a z samej aplikacji GG ponad 6 milionów ludzi... Gdzie pozostałe 2 miliony? Już dawno temu przejrzały na oczy i uciekły od dziurawego i niebezpiecznego (!) Gadu-Gadu.
Jednak tematem tej kolumny nie będzie rozprawa na temat wad tegoż komunikatora, lecz zastanowimy się i spróbujemy rozwiązać inny problem. Zacznijmy od początku. Jakiś czas temu w tym newsie informowałem Was, iż nasz polski komunikator przejmują potentaci z RPA. Nie byle jacy, bo mający doświadczenie w tej branży i nie za marne grosze, lecz za grube miliony dolarów. Wydawać by się mogło, że ojczystą aplikację czeka świetlana przyszłość. Czy rzeczywiście tak jest?
Temat zacznijmy z innej strony. Największą zaletą Gadu-Gadu jest jego prostota obsługi. Większość z 6 milionów użytkowników to osoby, którym w zupełności on wystarcza. Wysyła wiadomości (do czego jest w gruncie rzeczy stworzony) i na tym jego rola powinna się kończyć. Miliony osób nie potrzebują milionów plug-inów, dodatków i innych "błyskotek". On ma tylko służyć do pogadania z psiapsiółkami. I służy, więc jest tak ochoczo używany. Dlaczego? Bo jest doskonale rozreklamowany i doskonale "wkleił" się w polskie społeczeństwo. Polacy z natury bardzo przywiązują się do rodzimych produktów, czego najlepszym przykładem może być Allegro i nieco kulejący w Polsce, lecz potężny na świecie serwis eBay.
Do czego zmierzam? Już wyjaśniam. Jak można zauważyć w ostatnich dniach GG wyraźnie kuleje. Brak połączenia z serwerami, zrywane transmisje. To może naprawdę doprowadzić do szału. I nie chodzi tutaj o kilkuminutowe przerwy, lecz godzinne wręcz "zawiechy". O ile w pierwszych dniach dało się to znieść, to teraz, kiedy nasze super kochane GG nie działa od kilku dni staje się to co najmniej poważnie irytujące... Z uśmiechem przyglądam się ludziom, którzy klną na GG. I nie oznacza to że jestem wrogiem tego komunikatora. Jestem pełen podziwu dla niego. Startując od zera rozwinął się do tak potężnej spółki. To nie każdemu się udaje, dlatego choć nie jest perfekcyjny zasługuje na szacunek. I ten szacunek ma (u 6 milionów coraz częściej zawiedzionych użytkowników).
Idźmy dalej. Czy jesteśmy więc skazani na (powiedzmy bez ogródek) kpiący sobie z 'klientów" zespół Gadu-Gadu? Może jest w tym lekka przesada. Wytłumaczeniem może być awaria serwerów, ale czy ona musi trwać tydzień czy dwa? Odpowiedzi próbowałem znaleźć na oficjalnej stronie programu. Przy pierwszej próbie ładowania strony wystąpił błąd serwera. Na mojej twarzy pojawił sie złowieszczy uśmiech. Przy drugiej próbie udało mi się dostać na stronę. Liczyłem na to, że znajdę jakieś wyjaśnienie, jakąś informacje o "remoncie na serwerach". Nic. Tylko reklamy i inne duperele. Zawiodłem sie po raz drugi...
Może to nie odpowiednie miejsce w tekście, ale nie myślcie sobie, ze korzystam z GG. To znaczy korzystam, ale nie z samej aplikacji. Znalazłem bardzo ciekawą alternatywę jaką jest Konnekt i to przez niego łączę się (a raczej próbuję) z serwerami GG. Jest on dla mnie wygodniejszy. Mnogość funkcji, wtyczek. Dostosowałem go pod siebie i jestem pewien, że nie chcę innego komuniaktora. W slangu "internetowych pogadaczy" wyraziłbym to tak " My Konnekt > all ".
Myślę, że i Wam doskwierają problemy z rodzimym komunikatorem. Kolumna ta ma na celu nakierowanie Was na nieco inne myślenie w tym temacie. Może komuś ona pomoże w bądź co bądź ważnej decyzji o ostatecznym odinstalowaniu GG. Co robić? Wołacie o pomoc? Już z nią przychodzę. Zastanówmy się nad tematem tego tekstu. Czy jesteśmy "Skazani na Gadu-Gadu"?. Gadu-Gadu dziurawe i szkodliwe, aczkolwiek łatwe w obsłudze (aplikacja) oraz coraz częściej awaryjne i zawodzące (protokół). Otóż nie! Istnieją "fajne" alternatywy! Jakie? W czym są lepsze, a w czym gorsze od GG? Odpowiedź znajdziecie kilka linijek niżej.
Sporym utrudnieniem może być to, że najzwyczajniej w świecie przyzwyczailiście się do Gadu-Gadu. Dostajesz numer, wpisujesz, gadasz. "Prościzna". Skuteczną opcją dla GG może być Tlen. Jest to komunikator, który do komunikacji używa adresu mailowego. Zamiast numeru zakładamy mail w serwisie Tlen.pl i to on jest naszym identyfikatorem. Przez jednych zachwalany, przez innych karcony. Czy na to zasłużył? Trudno określić, aczkolwiek z pewnością może być ciekawszym wyborem niż program o którym prawię od początku...
Kolejna możliwość. AQQ. Prosta, a zarazem o dużych możliwościach rozwoju aplikacja, podobnie jak i protokół. Podobnie jak w przypadku Gadu-Gadu identyfikatorem jest numer (do 7 cyfr). Jest to program polskiej produkcji opierający się na licencji freeware, który zdobył sobie liczne grono zwolenników. Dodatkowym atutem jest współpraca z portalem Wapster.pl. Będąc użytkownikiem tegoż programu dostajemy punkty, które następnie wymieniamy na bajery na komórkę we wspomnianym serwisie. Szczerze polecam program i protokół AQQ.
Jabber. Kolejna alternatywa. Jest to otwarty, oparty na XML protokół komunikacji mający sporą popularność. Aby się połączyć logujemy się na jednym z licznych serwerów. Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość postawienia własnego "serwa" do własnego użytku. Z pewnością godny polecenia. Z łatwością możemy korzystać z niego w połączeniu z innymi multikomunikatorami jak np. Konnekt (:*).
Ostatnim polecanym przez moją skromna osobę protokołem, który może zastąpić w naszym komputerze parszywe Padu-Padu jest ICQ. Jest to pierwszy komunikator i protokół internetowy na świecie, który powstał dokładnie 11 lat temu (listopad '96). Szybko zdobył popularność, a dziś ilość jego użytkowników przekracza 150 milionów. Identyfikatorem jest jedyny i niepowtarzalny numer (nieco dłuższy od tego zannego z GG). Bardzo ciekawa alternatywa, której główną zaletą jest możliwość rozmowy z osobami z całego świata. Naprawdę godny uwagi.
Przedstawiłem Wam powyżej 4 rodzaje protokołów. To oczywiście nie wszystkie, które mogę polecić. Godna uwagi jest także Miranda z protokołem Miranda IM. Sieci te skutecznie mogłyby zastąpić "schodzące na psy" Gadu Gadu. No właśnie. Mogłoby... Jeżeli GG nadal będzie tak awaryjne jak w ciągu kilku ostatnich dnim to istnieje realna szansa, że nawet "zneostradowane" 14-latki usunąą ten program z dysku. Lecz to nie wystarczy. Wykrzyknijmy głośne BYE BYE awaryjnemu protokołowi. Jak widać nie wszystko jest "Dobre bo polskie". Z wielkim zapałem namawiam Was do porzucenia GG na rzecz ciekawszego i przede wszystkim niezawodnego protokołu. Którego? Wybierzcie sami. Akcja ta jest niezwykle trudna. Utrudnia ją sama popularność GG. Mimo, że niezadowolenie będzie sie unosić w powietrzu wielu pozostanie przy tej aplikacji, gdyż "wsystkie kolezanki majom, więć mam i jaaaaa...". Właśnie dlatego nie żyjemy w świecie idealnym.
Na koniec ciekawostka. Oto screen strony monitorującej działanie serwerów Gadu-Gadu z godziny 20:15 z 12 listopada br. Pozostawię to bez komentarza...
Powyższy tekst jest subiektywną opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl.
#0 | cwirek
2007-11-13 08:28:36
Do tematu, uzywam Tlena, ale tez nie jest idealny, ma za to swietne pluginy :)
#0 | Hakan
2007-11-13 08:44:14
- prowadzic konferencje przez gg
- prowadzic konferencje przez tlena
- dobrze by bylo gdyby mozna prowadzic takze konferencje przez icq
- posiadal archiwum z w/w
Jesli chodzi i gg, tlen i icq narzuca sie od razu Miranda - ale czy mozna tam prowadzic konferencje i je archiwizowac?
Jesli zas chodzi o gg i tlena - wystarczyl by tlen (jako komunikator) ale pewnie jeszcze nie dorobiono do niego archiwum konferencji gg :(
Konnekt jak na zlosc nie ma konferencji z tlena...
#0 | Onion
2007-11-13 08:51:59
A co do samego tekstu to mam pierwsza polowa tekstu brzmiała jak artykuł sponsorowany komunikatora używanego przez autora. Po przeczytaniu jednak całego tekstu wygląda jak batalia anty-GG. To, że coś się psuje może być wkurzające i jeśli w najbliższym czasie nie pojawi się oficjalne stanowisko GG to należałoby się zastanowić nad alternatywami. Nie mniej jednak wszystkie komunikatory maja swoje plusy i minusy. Przyznaje ze sam korzystam z GG z lenistwa. Mam tez Tlena, skype. Kiedys z ICQ korzystałem. Miałem tez przez jakiś czas Mirande. Wszystkie maja swoje mocne i słabe strony.
#0 | edwa
2007-11-13 08:54:37
#0 | Krolewicz
2007-11-13 09:14:28
nie wiem tylko jak do konca z konferencja tlena, ale pewnie sie da
#0 | qwe
2007-11-13 11:26:20
#0 | qwe
2007-11-13 11:47:11
#0 | wzf | yeltzyn
2007-11-13 11:51:41
#0 | Pajda
2007-11-13 11:54:45
#0 | cwirek
2007-11-13 12:27:02
#0 | Onion
2007-11-13 12:52:29
A jeśli chodzi o tych co tak chcą przejęcia allegro przez ebay to zawsze mogą przecież korzystać z ebaya albo swistaka...
#0 | cwirek
2007-11-13 12:55:20
#0 | virus~T
2007-11-13 13:17:02
Główna wygrana BROWAR! (może nawet nie jeden)
Pytanie: Który z zastępczych komunikatorów można rozciągnąć w ten sposób?? Tak żeby lista osób na GG nie była w jednej lecz w kilku kolumnach. Mnie to po prostu bardzo ułatwia życie i jak na razie nie znalazłem komunikatora który robił by tak samo :)
Dla ułatwienia dodam ze w konnekcie, spiku i gg w wersji 7.x nie da się tak zrobić, a zaprezentowany komunikator to GG w wersji 6.1.
#0 | f4LecZka
2007-11-13 13:56:52
#0 | Onion
2007-11-13 14:54:53
#0 | cwirek
2007-11-13 14:59:03
Przeskanowanie ~400 kontaktow zajeloby mi chwile ;D
#0 | cwirek
2007-11-13 15:00:34
#0 | vicek
2007-11-13 15:07:16
#0 | virus~T
2007-11-13 15:21:13
#0 | Onion
2007-11-13 15:26:13
#0 | qwe
2007-11-13 15:34:46
#0 | Fr4gu~
2007-11-13 15:41:24
Ogółem Gj ;)
#0 | cwirek
2007-11-13 15:44:55
#0 | klawisz
2007-11-13 15:46:55
Na eSports.pl wolałbym poczytać coś o hm.. eSporcie?
#0 | Exil
2007-11-13 15:53:36
#0 | AAA
2007-11-13 16:08:54
#0 | buzek
2007-11-13 16:09:21
A dla mnie bardzo przydatny artykuł, bo przy okazji czytania uświadomiłem sobie, że też jestem \"zneostradowanym 15-latkiem\", bo sam używam GG od dawna :P
#0 | RagnaRock
2007-11-13 16:39:15
To Miranda ma własny protokół? Mi się zawsze wydawało, że to tylko komunikator.
#0 | lab
2007-11-13 16:40:56
#0 | Fr4gu~
2007-11-13 16:45:04
#0 | illio
2007-11-13 17:24:59
(ja takze jestem dumnym uzytkownikiem konnekta)
#0 | rr
2007-11-13 17:39:06
#0 | Lokacz
2007-11-13 17:59:09
Tylko zastanowmy sie czy sami nie wprowadzamy chaosu ? Wszędzie zdarzaja sie awarie i nie mozna ich uniknąc . Jesli ktos bardzo narzeka ze GG nie dziala przez 1 dzien to moze powinien isc na odwyk bo to sie chyba juz pod uzaleznienia kwalifikuje .
Pozdrawiam .
#0 | garo
2007-11-13 18:46:57
#0 | garo
2007-11-13 18:48:56
#0 | Hakan
2007-11-13 18:53:41
#0 | virus~T
2007-11-13 19:05:13
#0 | lab
2007-11-13 19:53:26
#0 | Lokacz
2007-11-13 20:05:58
Bo jak dla mnie zainstalowanie tlenu a kozystanie z gadu gadu na nim to nie zmiana komunikatora :D Tylko \" skórki \" dla komunikatora :)
#0 | Osk4r
2007-11-13 20:16:00