NZXT i jego Król Powietrza

Firma NZXT znana z tworzenia wymyślnych obudów dla graczy i fanów upiększania komputera poszerzyła swoją ofertę o kolejną "budę". Model Tempest, bo tak właśnie się on nazywa, został ochrzczony przez producenta przydomkiem "Król Wentylacji" (Air-King). Skąd takie określenie? Otóż jak przyznaje twórca, model ten jest jednym z najlepiej wentylowanych dostępnych obecnie na rynku. O odpowiednią wymianę powietrza zadbać ma system wentylatorów, na który składa się do sześciu wirników w różnych rozmiarach. Tradycyjnie już całość podświetlona została gustownym światłem.

NZXT Tempest umożliwia montaż 2 wentylatorów na panelu przednim (2 x 120 mm), 2 na górze (2 x 140 mm) oraz dwóch bocznych (wciągowy i wypychowy) o średnicy 12 cm. Według zapewnień firmy wszystkie pracują bardzo cicho, co nie zakłóca komfortu pracy. Obudowa została wykonana z czarnej blachy, a w jednym z boków umiejscowiono znane już nam przeźroczyste okno z plexi. W modelu tym zastosowano kilka ciekawych rozwiązań. Pierwszym z nich jest montaż zasilacza na spodzie, a nie jak dotychczas u góry "wieży". Innym praktycznym pomysłem jest umieszczenie na górnej powierzchni zestawu złączy muzycznych oraz portów USB. Tuż obok znajdziemy przyciski: POWER oraz RESET.

Zdjęcia

Wymiary prezentują się następująco: wysokość 521 mm, szerokość 211 mm, a głębokość 562 mm. NZXT Tempest jest kolejnym modelem z serii obudów dla graczy i modderów. Niebanalny wygląd przyciąga oczy, a funkcjonalność znacznie ułatwia montaż podzespołów i późniejszą pracę. Doskonały wygląd sprawi, iż zabierając taką "budę" na LANa wprawimy wszystkich w osłupienie. Stylistyka nieco przypomina tę z wcześniejszego modelu - Alpha. Jak widać producent nie rezygnuje z udanego wzornictwa, wciąż udoskonalając swoją ofertę. Cena nie zaskakuje i jak zwykle jest wysoka. W europejskich sklepach kosztuje ona nieco ponad 90 euro. W Polsce obudowa kosztuje 399 złotych.

NZXT