MX 610
Okazuje się, że Logitech nie zasypuje gruszek w popiele i oprócz nowych topowych myszek, nie zapomina o innych segmentach rynku. Tym razem trafiło na rynek gryzoni bez ogonka - czyli myszy bezprzewodowych. Wszak od czasu MX 1000 nic się nie działo, dostępny był topowy model i "stare" poprzednicy jak MX 900 czy modele z zestawów. Czas było to zmienić.
Na naszym rynku pojawił się pojawił się nowy model - MX 610. Jak już wspomniałem - jest to mysz bezprzewodowa, działa w technologii 2,4 GHz, która ma być znacznym postępem w stosunku do konwencjonalnej technologii 27MHz. Mysz ma czujnik laserowy, który "charakteryzuje się niezwykła precyzją śledzenia ruchów i działa nawet na powierzchniach, z którymi nie poradziłaby sobie mysz optyczna". Oczywiście życie to zweryfikuje :)
Gryzoń ma spełniać raczej funkcje biurowej, gdyż wskazuje na to funkcja powiadomienia o wiadomościach e-mail, czatu, za pomocą diod na obudowie. MX 610 wskazuje również, kiedy należy wymienić baterie. Do tego programowalne przyciski ''wstecz'' i ''dalej'' oraz przechylane kółko plus zoom, czyli przewijanie w pionie i w poziomie.
Z komputerem łączy się za pomocą odbiornika wpinanego w USB. Ma on posiadać funkcje wykrywania i eliminowania zakłóceń od innych urządzeń radiowych. Gryzoń też ma się sam inteligentnie włączać i wyłączać razem z komputerem.
Na koniec cena - 234 zł brutto, czyli nie jest aż tak źle.
Foto
Inf. Prasowa
#0 | vdr
2005-09-04 23:16:31
#0 | Lucas
2005-09-04 23:24:18
#0 | vdr
2005-09-04 23:28:01
to byla ironia ^^