Microsoft wraca do gry?

Pamiętacie newsa Lucasa, zapowiadającego nadejście nowych myszek ze stajni MS? Oto są i u nas, główny konkurent Logitecha nie zasypiał gruszek w popiele i startuje z nowym uderzeniem o nazwie Microsoft IntelliMouse Explorer 4.0 Platinum. Trzeba przyznać, że od czasu wprowadzenia przez Logitecha rodziny MX (oraz późniejszej MX310) na rynku myszek nie działo się zbyt wiele, ale teraz może zapanować pewne ożywienie - zwłaszcza, że niektóre jej rozwiązania są, możnaby powiedzieć, przełomowe.

Przede wszystkim, w IE4.0 debiutuje technologia Tilt Wheel. Pod tą nazwą kryje się umożliwienie rolce obrotu w dwóch osiach - pionowej i poziomej, przy zachowaniu funkcji scrolla jako "piątego przycisku". Innowacja ma w założeniu umożliwiać precyzyjniejsze operowanie rolką i lepsze wykorzystanie jej możliwości, oraz dokładniejszą kontrolę nad aplikacjami. Szczerze mówiąc nie spotkałem się jeszcze z rolką, która poza obracaniem się "do przodu i do tyłu" dawałaby możliwość ruchu także na boki. Jestem ciekaw, jak to rozwiązanie spisuje się w praktyce.
Nowa mysz jest także nieco inaczej wyprofilowana. Przypomina to trochę Wireless IntelliMouse'a - podobnie ukształtowane "płozy" po bokach myszy, ułatwiające chwyt. Niestety, tylko dla praworęcznych. W odróżnieniu od MX310 Logitecha, IE4.0 nie jest w żadnym razie symetryczna. Ergonomia ułożenia przycisków pozostała dokładnie taka sama, ale same przyciski zyskały dodatkowe, efektownie wyglądające przetłoczenia na palce. Design myszy jest generalnie nieco "potężniejszy", niż starszej siostry IE3.0 i zbliża ją bardziej do wspomnianej odmiany Wireless.
Dodatkowym bajerem jest możliwość zakupu myszy w trzech wariantach kolorystycznych: czarnym, metalicznym niebieskim i srebrnym. Całość wygląda bardzo elegancko, projektanci musieli włożyc sporo serca w przeprojektowanie tego gryzonia. Tom's Hardware wspomina też o możliwości "wyłożenia" swojego gryzonia skóropodobnym materiałem zamiast gołego plastiku - kolejna przyjemna ciekawostka. Wadą nowych propozycji MS może być fakt, że myszy współpracują tylko z systemami Windows 2000/XP (przy czym dla poprawnego działania na tym pierwszym wymaga procesora co najmniej 133Mhz i 128MB RAM, w WinXP potrzebuje już 233Mhz i 128MB RAM), oraz MacOS 10.1 lub wyższym. Żegnaj 98?

Najważniejsze na koniec - ceny. Nie wyglądają one wcale źle, porównując do pudełkowej wersji IE3.0. Za IntelliMouse Explorer 4.0 Platinum musimy zapłacić około 210 złotych, w zależności od miejsca zakupu. Biorąc pod uwagę jakość poprzednich produktów MS nie wygląda ona na zbyt wygórowaną. Szkoda, że producent nie podał oficjalnej specyfikacji technicznej dotyczącej rozdzielczości sensora i jego szybkości - czyżby polityka Rolls-Royce'a, określająca najważniejsze dane jako "wystarczające"? :)


Razem z IE4.0 Platinum MS wprowadza na rynek następcę swojego najtańszego optycznego gryzonia. MS Optical Mouse 2.0 to propozycja dla ludzi z nieco mniej zasobnym portfelem - kosztuje ona około 170zł, czyli mniej więcej tyle, ile IE3.0. Tak jak większa siostra wykorzystuje technologię Tilt Wheel i jest dostępna w kilku wariantach kolorystycznych.


Microsoft IntelliMouse Explorer 4.0 Platinum @ Tom's Hardware
Microsoft Wireless IntelliMouse Explorer 2.0 @ Tom's Hardware
Microsoft Wireless Optical Mouse @ Tom's Hardware
Technologia Tilt Wheel @ Microsoft.com