Na konferencji GDC 2009 w San Francisco zaprezentowano produkt, którego z pewnością obawiać się mogą producenci tak popularnych konsol jak Xbox czy też PlayStation. OnLive - bo tak właśnie brzmi nazwa tej rewolucyjnej platformy - pozwala grać w swoje ulubione tytuły bez zakupu odpowiedniego sprzętu, a nawet bez konieczoności posiadania danej gry!
Dzięki podłączeniu OnLive do telewizora oraz stałego łącza internetowego będziemy mieli możliwość wybrania gry, na którą mamy ochotę, bez konieczności posiadania żadnego sprzętu oprócz wymienionego powyżej. Obraz ze zdalnie sterowanej przez nas maszyny przesyłany będzie do odbiornika, przed którym się znajdujemy. Turdną przeszkodą w działaniu OnLive może być problem z opóźnieniem, pojawiającym się w trakcie gry. Dla niskich rozdzielczości ma wystarczyć łącze 1,5 Mb/s, natomiast High Definition będzie wymagało pasma o przepustowości ok. 4-5 Mb/s.
Niewiadomo jeszcze, ile będzie trzeba zapłacić za możliwość korzystania z tego sprzętu. Dużą rolę na pewno będą odgrywały koszty utworzenia i utrzymania centrów, z których obraz będzie przesynałany do naszych domów. W projekcie pomagają takie marki jak: EA, Take-Two, Ubisoft, Eidos, Codemasters, Epic czy też Atari, a na ich grach, takich jak: GRID, Crysis Wars, Mirror's Edge, Burnout Paradise, prowadzone są testy nowej platformy. Zaangażowanie tych ogromnych koncernów może świadczyć o doniosłości wydarzenia, jakim niewątpliwie będzie wejście na rynek rewolucyjnego OnLive.
Źródło: frazpc
#1 | Reap
2009-03-24 17:07:13
#4 | Maxver
2009-03-24 22:45:42
#5 | Reap
2009-03-25 08:59:59
#6 | Hakan
2009-03-25 09:08:30
#8 | Reap
2009-03-25 14:55:13
#2 | inversik
2009-03-24 17:30:20
jednak to nie to samo co Amiga, Pegazus, i Atari
#3 | Carlo
2009-03-24 20:13:17
#7 | Mav_
2009-03-25 09:19:35
#9 | Preak
2009-03-27 09:29:06
Odpalanie Crysisa 720p na starym laptopie ;]