16 proc. konsol XBOX 360 w serwisie
Raport z firmy realizującej naprawy gwarancyjne Square Trade ujawnia straszną prawdę, stosunek liczby awaryjnych konsol XBOX 360 do ilości wszystkich sprzedanych egzemplarzy wynosi całe 16.4%. Z innych źródeł, czyli od sprzedawców, dowiadujemy się, że odsetek uszkodzonych zabawek koncernu z Redmond wynosi aż 33%. Sam Microsoft dementuje te plotki i twierdzi, że jest ich 3-5%. Square Trade jako najczęstszy powód reklamacji podaje słynny Red Ring of Death, dotyczy on aż 60% XBOX'ów, które lądują w serwisie.
Xbox360 jest uważany za najbardziej awaryjną konsolę obecnej generacji. Na szczęście Microsoft w zamian oferuje świetny serwis, który w błyskawicznym tempie naprawia wszystkie przypadki reklamacji. Błędy pierwszej wersji starano się poprawić w Xboksie Elite wydanym na rynku europejskim w sierpniu 2007 r. Jeśli wierzyć danym, to jego awaryjność szacowana jest na "tylko" 10%. Przez swoje problemy w styczniu znalazł się na szarym końcu listy wyników sprzedaży konsol w USA.
Wyniki sprzedaży konsol w styczniu
Miano najbardziej awaryjnej konsoli na pewno ma swoje odbicie w danych sprzedaży. Jeśli Microsoft nie ma zamiaru ułatwiać wyboru produktów konkurencji powinien dalej udoskonalać swoje dziecko i poprawiać błędy swoich pracowników, w innym wypadku straci zaufanie swoich użytkowników.
benchmark.pl
#1 | Speedo
2008-02-17 22:54:48
#2 | OMAJGAT
2008-02-18 16:22:47
#3 | niuss
2008-02-18 16:56:31