W ostatnim czasie świat obiegły plotki głoszące, że koncern Electronic Arts poważnie rozważa pozbycie się ze swojego portfolio cyklu Need for Speed. Świat zaczął już na poważnie zastanawiać się nad losem słynnej marki, kiedy na łamach serwisu Joystiq głos zabrał anominowy przedstawiciel EA.
Jak wynika ze słów tegoż informatora, sama seria Need for Speed jest bezpieczna. Jej wydawca, niezadowolony z przyjęcia ostatniej części, zamierza natomiast zamknąć studio EA Black Box, odpowiedzialne za kilka ostatnich części NFS. Co ciekawe, firma ta składała się z trzech niezależnych zespołów, dzięki czemu kolejne gry z serii Need for Speed wydawane były w tak krótkich odstępach czasu.
Teraz wszystkie siły mają zostać wcielone w jeden zespół, co powinno przełożyć się na jakość tworzonych przezeń gier. Co ciekawe, jedna z przyszłych części Need for Speed ma zostać stworzona przez również należące do Electronic Arts studio Criterion Games, odpowiedzialne za konkurencyjną serię Burnout, korzstając przy tym z silnika znanego właśnie z tego ostatniego cyklu gier.
Źródło: Joystiq
#1 | atom
2008-12-20 13:04:56
#2 | rml
2008-12-20 13:09:29
#3 | chojrak
2008-12-20 13:21:53
#4 | ShIzone
2009-02-02 12:20:26
#5 | chojrak
2009-02-03 17:44:25