Zamieszanie w meczu PGS vs. mTw.AMD
Wczoraj o godzinie 18.00 rozpoczął się mecz dwóch drużyn z dna tabeli piątego sezonu NGL One. D-Link PGS zmierzył się z mTw.AMD. Mecz zapowiadał się bardzo wyrównianie. Wygrana mogła zapewnić polskiej drużynie pierwsze punkty i pozwolić utrzymać się w pierwszej lidze NGL. Niestety nie udało się, PGS przegrał 4:2 i po szóstej kolejce pozostaje bez zwycięstwa.
W pierwszym pojedynku Protois pokonał FuRy'ego. Kolejnym zawodnikiem PGS-u w kolejce był Satiini. Fin pokonał Niemca i kolejnego gracza mTw, Rainbowa. Niestety w trzecim pojedynku uległ Checkowi, który pokonał pozostałych zawodników polskiej drużyny.
PGS vs. mTw
x mTw.AMD -vs- D-LinkPGS |
mTw.AMD [4:2] D-LinkPGS |
Protois | FuRy | ||
Protois | Satiini | ||
Rainbow | Satiini | ||
Check | Satiini | ||
Check | Shriek | ||
Check | LiiLD.C | ||
Objaśnienie skrótów map TM=TwistedMeadows(Przedziwne Mokradła) EI = Echo Isles (Wyspy Echa) TS = Terenas Stand (Szaniec Terenasa) TR = Turtle Rock (Żółwia Skała) LT = Lost Temple (Zaginiona Świątynia) GW = Gnoll Wood (Las Gnolli) AV = Avalanche (Lawina) SV = SecretValley_v1.1 |
Niestety w związku z tym meczem doszło do pewnego nieporozumienia. Przed meczem, standardowo menedżerowie drużyn ogłosili składy. Po stronie mTw mieli to być Protois, Rainbow, Check i WinNers. Jak zauważył Lloth, przedstawiciel polskiej drużyny, WinNers był w składzie przeciwko PGS-owi jeszcze w BET. Według regulaminu ligi zawodnik nie może dwukrotnie grać przeciwko jednej drużynie w trakcie jednego sezonu. Lloth skontaktował się z jednym z administratorów NGL One, który powiedział, że WinNers nie może grać. Jak się okazało, nie zrobił nic w tej sprawie, a były gracz BET pozostał w składzie meczowym.
Administratorzy poparli swoją decyzję tym, że WinNers, pomimo że był w meczowym składzie, nie zagrał przeciwko PGS-owi. Na dodatek, usunięcie Koreańczyka nic by nie zmieniło, ponieważ on, i tak nie zagrał w meczu. Lloth domagał się przynajmniej dodania swojej drużynie jednego punktu, żeby wynik wynosił 4:3. Administratorzy nie dość, że się nie zgodzili, to przyznali polskiej drużynie 2 punkty karne, za złe zachowanie. Niestety PGS przegrywa i oprócz goryczy porażki może czuć się oszukany, a ich szanse na pozostanie w pierwszej lidze NGL bardzo maleją. Miejmy nadzieję, że szybko zmienią coś w swojej grze i zdołają utrzymać się w lidze.
SK Gaming
#1 | TroPtyN
2008-05-22 17:00:47
Gnoje.