Fani eurointegracji stwierdzą w tym momencie, że w takim razie powinniśmy iść z duchem czasu, w razie konieczności nawet ogniem i mieczem zmusić wiarę scenową do zaakceptowania nowej, "oficjalnej" wersji. Ale sprawa ma głębsze dno, bo po dłuższym zastanowieniu dochodz się do wniosku - przecież skoro grupa Polaków tak zażarcie broni 1.11, to musi w niej być coś więcej, niż tylko rail 100 (będący podstawowym kontrargumentem zwolenników 1.31). W końcu było nie było, to właśnie MY przez większą część istnienia moda stanowiliśmy główną oś, stolicę wokół której wszystko się obracało, a mimo to na dobrą sprawę poza początkowym wkładem grupy z RooSem na czele oraz późniejszymi pracami krg (0.99x) i zooma (1.0) przy powstawaniu kolejnych release'ów, Polacy mieli niewielki wpływ na CPMa.

Najwyższa pora, by ta sytuacja uległa zmianie. Dochodzimy własnie do sedna sprawy. I 1.11, i 1.31 mają pewne elementy, które same w sobie są bardzo dobre i wielkie brawa dla twórców CPMa za wprowadzenie ich. Ale arQon za dużo zaryzykował, wprowadzając swojego aqrmode jako oficjalny tryb gry - promode. W arqmode zbyt wiele rzeczy kłóci się z zasadami gry CPMa, które przez wiele lat były tak kochane w naszym kraju i które w końcu dostrzegła zagranica. Przede wszystkim przez szereg modyfikacji gra traci nieco ze swojej pierwotnej, momentami wręcz szalonej szybkości i coraz bardziej zbliża się w stronę zrównoważonej, taktycznej rozgrywki. Doprowadziło to do wspomnianego podziału. Dla odmiany w 1.11 - co pokazała nowa wersja - również dało się sporo poprawić, na przykład udoskonalając kod sieciowy.

Do czego zmierzam? Jeśli nie potrafimy w żaden sposób pogodzić zwolenników 1.11 i 1.31, a do tego obie strony mają swoje niezaprzeczalne racje, co nam pozostaje? Wspólnie z zoomem doszliśmy do wniosku, że jedynym wyjściem jest, dążenie do powstania wersji 1.40, która mogłaby stać się kompromisem między poprzednimi "dziećmi" arQona i na nowo połączyć podzieloną scenę w jedną, spójną całość, jak to ma miejsce na przykład wśród ludzi grających w OSP. Inicjatywę nacisku na team promode w celu rozgrzebania przez nich jeszcze raz kodów i stworzenia nowej, ostatecznej wersji popiera wielu czołowych graczy z Polski (m.in. mess, OloKKM, zoom) i zagranicy (daler, elpajuo, rat, xone). Podpisuje się pod nią również autor tego newsa.

Jak miałby w zarysach wyglądać CPMa 1.40? Jest jeszcze dużo do ustalenia, ale wszyscy są zgodni co do tego, jakie elementy powinna zawierać wersja finałowa, by wreszcie wszyscy byli z niej zadowoleni.

Przykładowe fixy w 1.40

Tak zbalansowany mod mógłby stanowić udany kompromis i raz na zawsze zakończyć dyskusje z rodzaju "która wersja". Aby jednak w ogóle ruszyły prace nad 1.40, potrzebna jest Wasza pomoc. Tak tak - Wasza. Zwykłych czytelników i fanów CPMa takiego, jakim być powinien (czyli możliwie jak najbliższego wersji 1.0). Jeśli wszyscy wystosujemy odpowiednią petycję do arQona i ekipy tworzącej ProMode'a, podeprzemy ją konkretnymi argumentami i wsparciem najlepszych graczy - mamy dużą szansę na sukces. Od pomysłu do realizacji droga jeszcze długa, ale mamy nadzieję że wspomożecie nas sugestiami, co najchętniej widzielibyście w CPMa 1.40.