Walka z oszustem internetowym
Czy kiedykolwiek zdarzyło się tobie albo komuś z twojego otoczenia paść ofiarą oszusta internetowego? Jeżeli nie to z pewnością słyszałeś o tym, że takie sytuacje mają miejsce i często kwota transakcji była nieduża ale ich podsumowana ilość była już liczona w dziesiątkach tysiący złotych. Powszechnie wiadomo, że cwaniaków i oszustów w Internecie nie brakuje, co jednak począć w momencie kiedy takie zdarzenie dotyczy nas lub naszych znajomych? W jaki sposób walczyć o odzyskanie pieniędzy i dochodzić swoich praw jako obywatel państwa, w którym prawo zabrania takich procederów? Czy taka walka ma sens? Przekonaj się o tym.
Znalazłem w Internecie stronę, której autor w szczegółowy aczkolwiek troszkę zagmatwany sposób (prawo jest skomplikowane), przedstawia sposób w jaki należy ubiegać się o zwrot pieniędzy oraz wyegzekwowanie kary na oszuście. Pamiętajcie, że oszustwo jest przestępstwem określonym w Kodeksie Karnym - art. 286 § 1. Jest ono określone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat oraz sąd może orzec o grzywnie obciążającej winnego. Autor przedstawia procedurę od zabezpieczenia dowodów, przez zgłoszenie sprawy na policję po dochodzenie swoich praw na drodze sądowej. Wyjaśnia w jaki sposób powinny zostać wypełnione dokumenty oraz jakie prawa przysługują poszkodowanemu. Nie bójcie się walczyć o swoje prawa, zapraszam do lektury.
Paragraf415
Dodatkowo zwracam wam uwagę na to, że w wielu przypadkach użytkownicy popularnych serwisów aukcyjnych sami dają się naciągnąć poprzez swoją zbyt dużą ufność oraz naiwność. Zapamiętajcie, że bardzo rzadko udaje się kupić towar, na który jest duży popyt po bardzo atrakcyjnej cenie. Co innego kiedy dany przedmiot był używany i sprzedawca nas o tym informuje - wtedy można liczyć na zakup za sporo niższą cenę niż sklepowa, jednak płacimy za to ryzykiem, że przedmiot mógł być nieprawidlowo użytkowany a przez to mocno wyeksploatowany. Należy pamiętać, że im niższa cena tym większe ryzyko i ta reguła ma bardzo mało wyjątków. Zapamiętajcie żeby zawsze sprawdzać kontrahenta nie tylko po ilości komentarzy ale również po tym, za jakie sumy i jakie aukcje te komentarze zostały wystawione. Wielkorotnie zdarzało się, że sprzedający początkowo wyrabia sobię "markę" poprzez nabicie systemu punktów za pośrednictwem aukcji opiewających na śmieszne sumy a następnie zaczyna sprzedawać "nowe i pewne" towary po bardzo atrakcyjnych cenach. Czego można oczekiwać po sprzedawcy, który do tej pory posiada 150 pozytywów, z aukcji których łączna suma nie przekracza 200pln a nagle posiada w ofercie np. sprzęt komputerowy tańszy od konkurencji o 20%? Na to powinniście już znać odpowiedź.
Jeżeli zamierzacie kupować poprzez allegro a dopiero zaczynacie przygodę z tym serwisem to pamiętajcie, że gwarantuje on odzyskanie straconych pieniędzy w przedziałach od 50 do 300pln a i to wiąże się z dodatkową procedurą zgłoszenia przestępstwa na policję celem udostępnienia wszystkich posiadanych dowodów transakcji. Przed zakupem możecie skorzystać z serwisu, który zajmuje się klasyfikowaniem sprzedawców w różnych kategoriach takich jak: biskup miesiąca, biskup roku, najwięcej negatywów, najwięcej pozytywów itd. Można wyszukać osoby, które zajmują się handlem poszukiwanych przez nas towarów i wybrać tę, która ma największą ilość pozytywów lub sprzedaje średnio największą ilość towarów.
Biskupi.pl
Osobiścię życzę wam jak najmniej sytuacji, w których będziecie musieli skorzystać z porad zawartych na stronie Paragraf451. Mam nadzieję, że pomimo utopijności marzenia o tym, że internetowi oszuści znikną to jednak będziecie zarówno ostrożniejsi jak i lepiej przygotowani dzięki zapoznaniu się z treścią obu tych stron.
Paragraf415; Biskupi.pl
#0 | majcok
2006-02-12 17:59:32
#0 | wzf | yeltzyn
2006-02-12 18:01:37
Wychodzi 500 zl. za sztuke a koleś jeszcze przy tym musi zarobić!
Wiec skad on to bieze i za ile ze mu sie oplaca sprzedawac 200 zloty taniej niż \"zwykli\" sprzedawcy.
#0 | Ekii-AFM-
2006-02-12 18:03:36
#0 | FervenT
2006-02-12 18:24:21
[ktoś na fast aukcje :>]
#0 | postal1
2006-02-12 18:27:24
co do przekrętów to sam raz poświęciłem 3h czasu na to zeby uświadomić ludziom, że kupują u oszusta. wyslalem 200maili przez allegro i okazalo sie ze allegro ma limit wlasnie 200 maili na dzien :) ale udalo sie i gosc stracil konto a ludzie zachowali pieniądze. do tej pory mam gdzies na dysku okolo 50maili zwrotnych z podziekowaniami ze dzieki mnie nie potracili po ~400pln.
#0 | Krolewicz
2006-02-12 18:28:06
#0 | Ekii-AFM-
2006-02-12 18:51:50
#0 | j0k3r
2006-02-12 19:04:13
Z takimi frajerskimi zlodziejaszkami trzeba krotko, wystarczy tylko dobrze i szybko zareagowac.
#0 | aird
2006-02-12 20:35:21
Tego typu ludzie mysla, ze skoro to bylo tylko 10zl, to nie bedzie chcialo sie oszukanym robic afery i poprostu sie z tym pogodza. Potem sie okazuje, ze taki typ zrobil w ten sam sposob 50osob.
#0 | lsC ;)
2006-02-12 20:42:10
#0 | FervenT
2006-02-12 20:53:11
skoro nie jesteś użytkownikiem pełnoletnim, łamiesz tym samym warunki regulaminu. więc żegnal kaso...
#0 | bizz
2006-02-12 20:59:34
#0 | Malwa
2006-02-12 22:14:52
#0 | lsC ;)
2006-02-12 22:24:51
#0 | zlyy
2006-02-12 22:42:36
btw. co do zakladania kont na siebie (niepelnoletnich), to uwazam ze jest to zdeczka bez sensu... sam zalozylem konto na matke i mam spokoj ;] czasam tylko zabawne sytuacje, ale z tego poprechac sie tylko moza :)
#0 | sir_nera
2006-02-12 22:53:19
#0 | FervenT
2006-02-12 23:55:39
#0 | postal1
2006-02-12 23:58:46
czytalem to kilka razy i nie zauważyłem ;]]
+ za spostrzegawczość :D
pzdr
#0 | dominikt
2006-02-13 01:12:27
#0 | dominikt
2006-02-13 01:16:18
#0 | lsC ;)
2006-02-13 16:04:45
#0 | Generall
2006-02-17 23:33:43
Nie wiem jak tam dokladnie pisze w regu i nie mam zamiaru tego sprawdzac, ale jak ktos jest w takiej sytuacji to niech to sobie sprawdzi, by potem nie byl zaskoczony:) Prawda jest taka, ze Allegro tez bardzo czesto kombinuje by kasy nie wyplacac.
Pamietam jak z rok, dwa lata temu, jak czytalem oficjalne forum Allegro, to ostro po nich ludzie jechali jak mimo ew. walkow, prawidlowo proceduralnie zgloszonych spraw Policji, im, nie potrafili przez pol roku kasy wyplacac, bo mieli rozne \"ale\". :)
Najlepiej samemu odpowiednio wyczuc kontrahenta, a w przypadku wiekszych towarow, czy kwot zainteresowac sie oferta bliksa miejca zamieszkania - latwo sprawdzic towar. Jezeli ktos nie bedzie chcial udostepnic, pokazac, etc, to juz wiadomo, ze walek.
#0 | FervenT
2006-02-18 14:40:36