Udany debiut PGS.pl
Dokładnie o 16:00 deszczowego, niedzielnego popołudnia, rozpoczęło się spotkanie, na które wszyscy czekali. PGS Gaming – Hell Yeah! Dla pierwszej z tych drużyn był to debiut nie tylko w Super Series League, ale także na rodzimym podwórku. Zawodnicy i obserwatorzy spodziewali się widowiskowego spotkania i na pewno nie mogą narzekać, bowiem emocji nie brakowało, a rezultat do samego końca pozostawał sprawą otwartą.
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia Hell Yeah, Soul uporał się z Mesem, a następnie zaskoczył wszystkich pokonując zdecydowanego faworyta konfrontacji – Slh. Dopiero Valer przerwał passę elfa, następnie pokonał Hopa, doprowadzając do remisu, jednak musiał uznać wyższość Daverona. Po tym spotkaniu dziwna aura niepokoju wstępuje w serca graczy Hell Yeah. Tak to on! Paladyn, po długiej przerwie powraca na polską scenę Wc3 i pokonuje dwóch dowódców nieumarłych, wspomnianego wcześniej Daverona i Hexa, zapewniając swojemu zespołowi ważne zwycięstwo!
Mecz może napawać graczy PGS Gaming optymizmem przed kolejnymi starciami, zwłaszcza tymi w ramach Super Series League, gdyż chyba nikt oprócz TeRRoRa dzisiaj nie potrafiłby nawiązać skutecznej walki z Paladynem.
PGS Gaming
#1 | ART!
2008-04-20 19:36:43
#2 | AnT
2008-04-20 19:45:04
#3 | Peke
2008-04-20 19:51:18
#4 | Krisiun
2008-04-20 20:01:27
#5 | BloodTooth
2008-04-20 21:43:48
#6 | Sliterin
2008-04-20 22:00:32
#7 | TroPtyN
2008-04-20 23:45:00
#8 | nOx
2008-04-20 23:57:49
#9 | Peke
2008-04-21 16:53:51
#10 | Peke
2008-04-21 16:55:23