Trzy stówki dla Pawła
Scrappler Vip Cup dobiegł już końca. Po wielu, czy to mniej, czy bardziej, zaciętych pojedynkach, nareszcie przyszedł czas na wielki finał turnieju. Wzięła w nim udział najlepsza czwórka, która została wyłoniona po około tygodniu zmagań. Dokładniej była to trójka graczy D-Link PGS - Paweł, Hack i Lokash oraz jeden przedstawiciel Fear Factory X-Fi, Zeo. Zwycięzcą okazał się ten pierwszy i tym samym zgarnął 300 zł ufundowane przez Scrapplera. Zaraz za nim znaleźli się jego drużynowi koledzy. Miejsca na schodkach podium zabrakło więc dla gracza FF.X-Fi.
Wyniki Scrappler Vip Cup
| | | |
| | | |
| | |
Mecz odbywał się, do czego jesteśmy przyzwyczajeni, w trybie rund. Limit punktowy wynosił tym razem 112 oczek. Już od samego początku Zeo, który niedawno powrócił na scenę i szlifuje swoją formę, odstawał od reszty uczestników. Z czasem strata ta zaczęła się powiększać, mimo, iż gracze PGS-u na przemian potrafili zderzyć się z bandą, bądź co gorsza dla nich, wylecieć poza tor. Kiedy trójka podopiecznych Jakuba miała na swoim koncie niecałe 70 punktów, swój atak rozpoczął późniejszy triumfator. Kilka rund wygranych pod rząd i dość szybko minęła setka, a chwilę później próg punktowy został obalony. Tym sposobem, po 25 minutach zmagań, Paweł zapewnił sobie wygraną w turnieju oraz 300 zł na swoim koncie.
"No cóż, finał do łatwych na pewno nie należał. Wszyscy prezentowali bardzo wyrównany poziom. Oczywiście bardzo się cieszę. Tak naprawdę to mój pierwszy poważny turniej w TMN(F) i nie spodziewałem się, że go wygram. Co prawda w pewnym momencie, jak jeszcze prowadziłem z przewagą bodaj jednego punktu nad Hackiem, wyleciałem z trasy na ostatnim zeskoku i myślałem, że już jest po zawodach, ale w następnym przejeździe Hack wycofał się już na starcie i dodało mi to kopa, dzięki czemu wyrobiłem sobie bezpieczną przewagę i, co prawda na raty, ale dowiozłem zwycięstwo. Chciałbym w szczególności podziękować Jakubowi, menedżerowi dywizji TrackManii w PGS-ie, który we mnie uwierzył i dał szansę reprezentowania w pełni profesjonalnej organizacji, ale i całej dywizji TrackManii za ciepłe przyjęcie i także wiarę w moje możliwości. Ważne też, że cała trójka finalistów z PGS-u zajęła całe podium, z czego się ogromnie cieszę. GG D-Link PGS!" - to podsumowanie finału z punktu widzenia zwycięzcy. Wszystkim uczestnikom dzisiejszego pojedynku serdecznie gratulujemy i życzymy sukcesów w kolejnych zawodach, a przede wszystkim w zbliżającym się Pucharze Narodów.
tmpl.info
#1 | ...
2008-08-10 00:18:01
strasznie sie ciesze, ze zajelismy całe podium.
dobrze, ze Pawel od razu wygral swoj pierwszy wiekszy turniej indywidualny, bo juz napewno bedzie wierzyl, ze moze zwyciezyc i nie bedzie mial problemu z byciem wiecznie na drugim miejscu tak, jak to pewny inny anonimowy gracz :)
#2 | FF'mor_olo.x-fi
2008-08-10 01:36:06
Żeby tylko nie przegrał na jakimś lanie z anonimowym graczem jak niektórzy anonimowi gracze D-Link PGS ;)
#3 | ...
2008-08-10 01:38:49
#4 | FF'mor_olo.x-fi
2008-08-10 01:45:00
#5 | shadow
2008-08-10 01:46:00
ale i tak zostales wymieniony jako drugi;d
#6 | FF'mor_olo.x-fi
2008-08-10 01:48:17
#7 | HollywoodWhore ..I..
2008-08-10 11:18:22
#8 | Krolewicz
2008-08-10 11:43:18
oszukali mnie!