Nie jestem jeszcze wybrany, ale miejmy nadzieję, że będę. I na pewno będzie to bardzo ciężkie dla każdego, aby dostać się na sam szczyt, do dwójki najlepszych. Szwecja ma tak dużo dobrych graczy, że wyłoniona, pierwsza czwórka podczas turnieju będzie bardzo sobie bliska umiejętnościowo.

Mam jakieś szansę na kwalifikację, jeśli trafi mi się dobry dzień. Jednakże, będę musiał zagrać bardzo dobrze. Nadal mam wrażenie, że ludzie mnie uważają za outsidera w porównaniu z starymi graczami z Q3. Po prostu muszę im udowodnić, że się mylą. Zobaczymy, może w tym turnieju, może w innym =)

Najprawdopodobniej wezmę udział w CPL Summer. Jeśli się również dostane do ESWC, to oczywiście będę trenował wszystkie mapy. I stare i te nowe.

Nie grałem prawie w ogóle na tych nowych mapach jeszcze. Jednakże muszę przyznać, że lubię Placebo effect i A man called sun. Obie wydają się bardzo fajne. Może nawet polubię Fools run, ale pierwsze wrażenie nie było najlepsze. Dobrze się stało, że zdecydowali się w końcu usunąć stare mapy, jak phrantic, blip, fleet. Większość ludzi uważa, że już są nudne, bo od początku były po prostu i kiepskie.

Myślę, że odwalają kawał dobrej roboty z modami. Problem Quake'a 4 nie tkwi w mapach/modach tylko w ogóle. Tylko raven/id może to naprawić.. chociaż jeśli nawet o tym myślę, to wątpię, że w tej chwili jeszcze jest z tym coś do zrobienia. Niemniej, Q4 nie jest aż TAK złą grą, jednak na pewno nie jest idealna :/

• Oryginalny wywiad

Z pewnością będzie tam dużo graczy z najwyższej półki, z fooKim i toxem na czele, jako dwóch moich największych przeciwników.

Naturalnie liczę na to, że się zakwalifikuję. Tych dwóch graczy, którzy pojadą na finały ze Szwecji, z pewnością wypadnie świetnie, nie mniej niż top 3 dla obydwu

Tak, to stanowi pewien problem. Mając na uwadze dwa turnieje, które są tak blisko siebie i mają różną pulę map, spowoduje to zupełnie różne rezultaty. Niektórzy skupią się oczywiście na ESWC, inni na CPL, nawet jeśli będą brali udział w obu turniejach. Zobaczymy, czy ESWC postanowi zmienić pulę map.

Sam jestem w komisji, która ją ogłosiła, więc nie mogę narzekać :) Ciężko jest decydować o mapach w pośpiechu i nie wiemy, czy te mapy jeszcze za 3 miesiące się utrzymają. Jednakże sądzę, że to krok w dobrą stronę.

Zawsze czułem, że narzekania na Q4 są za duże i bezpodstawne. Q4 wyglądał dla mnie osobiście obecująco od początku, więc zamierzam przy nim zostać.

• Oryginalny wywiad

Fox, z jego railami tox'a, Tox, z jego szaftem foxa, purri z jego szalonym zakończeniem i świetnym stylem gry, po którym mam ochotę rozwalić mojego icemata na własnej głowie, wepchnąć mojego i.e 3.0 w jego tyłek, podczas jednoczesnego bicia go moją klawiaturą.

Kwalifikacje będą prawdopodobnie typu: kiepski komputer bez openal, w małej przytulnej kafejce, z dużą ilością wspaniałych gier na fleecie i blipie :) I prawdopodobnie do tego będzie padać!

Mam nadzieję, że się zakwalifikuję do finałów w Paryżu i doświadczę wspaniałej obsługi, więcej gier na fleecie i blipie i oczywiście ukochanego angielskiego, tam obecnego :)

Ta, na pewno będzie miało to jakiś wpływ. Teraz jest około 8 map, które wypadałoby trenować i jest to trochę irytujące, zwłaszcza jak się 3 znich nie zna wcale :)

Grałem tylko na Placebo effect dość sporo i nienawidzę jej bardziej, niż lost fleet. RAIL RAIL RAIL RAIL. Nic dziwnego, że purri kocha tą mapę :P. Jednak 2, spośród tych 3 map, są naprawdę niezłe.

Ciągle odgłosy szwankują, za dużo jest losowości. Ciężko jest wejść na serwer i wiele map jest do bani. Jest świeeeeetnie! ;)

• Oryginalny wywiad

Sądzę, że fooKi i fox są moimi najcięższymi przeciwnikami, jednak pozostali umieją grać na przynajmniej jednej mapie :P

Liczę, że będę drugi podczas kwalifikacji i w top 3 w Paryżu podczas finałów.

Uważam, że powinno się również trenować te nowe mapy przed ESWC, przynajmniej ja tak zrobię, więc będę przygotowany :)

Nie sądzę, aby te nowe mapy "pokonały" te stare. Jestem troszkę zszokowany, że jedni z najlepszych graczy mogli wybrać takie mapy. Teraz pozostaje tylko grać i uśmiechać się do adminów :)

Cóż, wydaje mi się, że scena tak naprawdę nie rozumie tego, że jeśli zmieniają dziennie mapy i mody, to nikt tak naprawdę nie będzie chciał się uczyć grać, a co dopiero oglądać jak inni graja. Ludzie, którzy oglądają widowisko, chcą rozpoznawać i mapy i mody, zatem moim zdaniem powinna być 1 wiodąca modyfikacja i 5 map, które nigdy się nie zmienią, do czasu, aż scena nie urośnie i gra nie będzie bardziej popularna.

• Oryginalny wywiad