Scooby i AC2 1on1: Playoffy
Kolejna faza turnieju AmeriCup 2 już za nami. W fazie pucharowej zobaczymy wiele sław sceny Q4 1on1 a w tym oczywiście naszą Polską, ciągle rosnącą gwiazdę - 
Scoobyego, który trafił dosyć pechowo, bo w swoim pierwszym meczu będzie musiał stawić czoła 
nomadicowi z clan Kapitol. Oprócz "naszego" Grzesia, w playoffach zagrają między innymi: 
Gracze
- Jason "socrates_" Sylka - tego pana nikomu ze sceny Q3 i już teraz - Q4 nie trzeba przedstawiać. We wcześniejszej części kwaka potrafił zagrać równe mecze, z takimi gwiazdami jak
fox, czy 
cooller. W Quake 4 - podobnie jak większość, dopiero stawia swoje pierwsze kroki i idzie mu to całkiem nieźle. Swój pierwszy w tej fazie AC2 zagra z Evil-Doer, raczej mało znanym graczem na scenie Q3/Q4, który więcej pogrywał w Doom3, z większymi i mniejszymi osiągnięciami a nawet zasmakował RTCW. - Jared "cha0ticz" Cugno - podobnie jak poprzednika, tego jegomościa każdy dobrze zna. Wiele osiągnięć na scenie Q3 i nie tylko (łapał się również za PK), śmiał bym rzec - po prostu oldschoolowy gracz. Na pewno możemy się go spodziewać w kolejnej fazie turnieju. Swój pierwszy mecz w playoffach chaotyk zagra z sonskusa, na temat którego nie wiele mogę powiedzieć, jest mi on po prostu nie znany.
- Michael "mik3d" Prusisz - klanowy kolega Scooby'ego z Blackdragons o zastanawiająco podobnym do polskiego nazwisku. mik3d zawsze grał na wysokim poziomie, widać że Q4 mu po prostu leży. Dobrze fraggujący w tdm, trzymający poziom gracz. Jeżeli chodzi o duel nie wiele można o nim napisać, poza tym że zajął miejsce 33-48 na CPL Winter (wspólnie z resztą z takimi graczami, jak OoZe, czy Gopher). Odpadł dopiero w 4 Rundzie, po przegranej 1:2 z
Zaccubusem. - Brian "destrukt_" Flander - sława i marka amerykańskiego kwaka, ostatnio mocno przykryta blaskiem Fatality'ego. dkt "pogrywając" ostatnio w Q4 zdołał dotrzeć do 8 Rundy, w drabince przegranych, gdzie poległ 1:2 w meczu, z wyżej wspomnianym socrates_em, co ciekawe wcześniej pokonując w zaciętej walce
gelleshaka. Moim zdaniem kandydat na top3. - Pełne drzewko playoff dostępne jest pod tym adresem.
Reasumując: po pokonaniu nomadica, Polak będzie miał już tylko "z górki" - konkurencja, oprócz wymienionych "top-playerów" nie wydaję się na zbyt wymagającą, chociaż jest jeszcze kilku, których na pewno nie należy lekceważyć. Wystarczy trzymać poziom i regularnie trenować i myślę, że Scoob zdaje sobie z tego bardzo dobrze sprawę. Mam też nadzieję, że potraktuje poważnie ten turniej, nie zawiedzie swoich kibiców i "coś" w nim osiągnie.
Wywiad ze Scoobym przed meczemWitaj, na początek, jako że przeprowadzaliśmy już wcześniej z Tobą wywiad na naszym serwisie, omińmy kwestię przedstawiania i standardu początkowej "gadki" i zacznijmy prosto z mostu: Czy traktujesz poważnie AmeriCups 2, jeśli tak to jak wyglądały twoje przygotowania do tego turnieju?
Nie grałem praktycznie nic 1/1 w ostatnich 2-3 tygodniach, odkąd zrobiłem sobie przerwę z 1/1, bo za dużo grałem i latałem bezsensownie po mapach ;]. AmeriCup zagram jak najlepiej będę mógł, chociaż forma jest tak marna, że aż miło ;]. Traktować ciężko poważnie, bo trafiłem na najgorszą z możliwych tabelek, ale nie ma co patrzeć w przód, skoro mogę nie wygrać nawet pierwszej gry, która jest SE przygotowałem się super!!! Zagrałem raz blip, z 4-5 razy phratnic - mój homemap na jutro! z 2-3 galang!!! i raz czy dwa fleet! FEAR ME :D
Co jest powodem tej niskiej formy, o której mówisz? Wielu liczyło na Ciebie, że pokażesz na co Cię na prawdę stać i zagrasz nawet lepiej, niż w Winter CPL.
W przeciwieństwe do europy - scena tutaj jest żałosna i nie istnieje, turnieje które miały być prowadzone w szybkim tempie i dać nam ciągłość formy, są grane 1 runda na 2-3 tygodnie, albo w ogóle przerwane jak x6 Tournament, do tego dochodzą same w/o i nie gra się NIC. W moim przypadku to zaangażowanie ze studiami no i miałem dosyć 1/1, nienawidze tego trybu, tylko grywam bo czasem lubię sobię " w szachy pograć" - moja definicja 1/1 ;D
Rozumiem, czyli kibice głównie mogą liczyć na Ciebię w trybie TDM - jeśli tak, to w jakich turniejach/imprezach zamierzasz uczestniczyć, wspólnie ze swoim klanem z US - Blackdragons?
Dokończe napewno ligi 1/1, które mi zostały i dopiero dam se na luz z tym trybem totalnie a TDM gramy w AMERICUP 4/4 czy CAL 4/4 - coraz mniej walkowerów, bo po jednym w/o wywalają drużyny. Zostało już tylko ze 20 teamów. Może również wybierzemy się na K9con2006, organizowany przez klan CANINE... w planach są jeszcze inne, ale to na razie nie pewne informacje.
Ok, bo odbiegliśmy nieco od głównego wątku - jak czujesz się przed meczem z nomadicem? Obawy czy pewność siebie?
Nie mam obaw, czego mam się bać? ;] - jak przegram, to odpadnę i będę miał luz z 1/1, jak wygram to się pobawię w to dalej, popatrz na EuorCup, jakie zaskakujące wyniki - ich jest wielu a ja jeden Polak, jaka jest szansa, że to akurat ja się przebiję? bardzo nie wielka, lecz taka sama jak w przypadku każdego. W ligowych meczach są dziwne wyniki, kto wie - to on jest jutro faworytem, więc to jego presja ciśnie.
Dzięki, za twoje odpowiedzi, myślę że jednak dasz radę pokonać nomadica - mimo wszystko... a nawet gdybyś odpadł, playoffy w tym AC2 1on1, to już osiągnięcie.
Dzięki! pozdrawiam całą Polskę! Nigdy nic nie wiadomo!!! ;]
| Scooby [ 2:1 ] nomadic |
x |
| x |
| mapa: Phrantic (15:6) |
| mapa: Pro-bliptourney (2:3) |
| mapa: Lost-Fleet (22:8) |
| Data: 27.01.2006 - 18:00 GMT (24:00 CET) |
Relacja z meczu by ScoobyDawaj mi tu Grzesiu relację, bo aż sam jestem ciekaw jak tego dokonałeś ;)
Więc tak:
Był problem z serwem, bo Nomadic nie chciał grać tam, gdzie ja miałem 40 a on 50-55 i bou skakał, bo to jedyny serw, gdzie wschód/centrala gra z zachodem, więc było niby home away, ja wybrałem na swój phratnic a na jego serwie, gdzie miał ping niby 50 a ja 70 on wziął blip tourney.
Moją mapę (phratnic) wygrywał 2:0 i się bronił, zacząłem coraz bardziej odbijać mapę i w końcu zacząłem prowadzić, parę razy olewałem zbroję itd. tylko po to, żeby nabić za darmo fragów, bo później one miały decydować kto wybierze 3ci serw a mapa była wybrana przeze mnie z galang i fleet - wziąłem fleet, bo niby mam wyższego seeda... trochę bezsensowne to jest z tym wyborem map ale whatever.
Druga mapa - przenosimy się a on zmienia serwer, gdzie on ma ping 25-30 a ja 60-65.... i admini każą mi grać.
Po szukaniu w logach serwa dochodzę do wniosku, że na 100% miał być inny, ale mimo to admini nadal nalegają.
...więc postanowiłem tylko bronić swojej przewagi fragów, po 40s muszę zrobić reset, bo admini mnie zmusili do ready a mi Q4 człapał po alt+tab ;] Wracam i dla niego było już 1:0, gramy 14m, nie atakuję nic, bronię się tylko - mecz kończy się dogrywką 2:2 ale że on miał to 1:0, więc 3:2 dla niego nawet nie atakowałem, żeby swoje fragi zostawić.
Wracmy na dfw server - znowu, gdzie ja mam lepszy ping, i są chociaż w miarę równe warunki a nie prawie 30 pingu przewagi...
Na Fleecie z początku frag za frag w końcu zaczynam odbijać i wygrywam, chociaż ostatnie 5 minut było luźniejsze a tak 10 minut ciągłych podchodów. No i jednak miałeś rację ;) nie odpadam i wchodzę do DE GGL AC2... swoje zrobiłem ;] zamknąłem japę ludziom w USA, którzy się Nomadicem jarali i to że nie grając nic 1/1 umiem dalej coś tam ugrać, wstałem specjalnie wcześniej, żeby coś pograć przed tym meczem ale przez 7 godzin zagrałem 3 razy fleet, do innej ligi ;] i później grałem w chuzzle :D (taka gierka).
Był problem z serwem, bo Nomadic nie chciał grać tam, gdzie ja miałem 40 a on 50-55 i bou skakał, bo to jedyny serw, gdzie wschód/centrala gra z zachodem, więc było niby home away, ja wybrałem na swój phratnic a na jego serwie, gdzie miał ping niby 50 a ja 70 on wziął blip tourney.
Moją mapę (phratnic) wygrywał 2:0 i się bronił, zacząłem coraz bardziej odbijać mapę i w końcu zacząłem prowadzić, parę razy olewałem zbroję itd. tylko po to, żeby nabić za darmo fragów, bo później one miały decydować kto wybierze 3ci serw a mapa była wybrana przeze mnie z galang i fleet - wziąłem fleet, bo niby mam wyższego seeda... trochę bezsensowne to jest z tym wyborem map ale whatever.
Druga mapa - przenosimy się a on zmienia serwer, gdzie on ma ping 25-30 a ja 60-65.... i admini każą mi grać.
Po szukaniu w logach serwa dochodzę do wniosku, że na 100% miał być inny, ale mimo to admini nadal nalegają.
...więc postanowiłem tylko bronić swojej przewagi fragów, po 40s muszę zrobić reset, bo admini mnie zmusili do ready a mi Q4 człapał po alt+tab ;] Wracam i dla niego było już 1:0, gramy 14m, nie atakuję nic, bronię się tylko - mecz kończy się dogrywką 2:2 ale że on miał to 1:0, więc 3:2 dla niego nawet nie atakowałem, żeby swoje fragi zostawić.
Wracmy na dfw server - znowu, gdzie ja mam lepszy ping, i są chociaż w miarę równe warunki a nie prawie 30 pingu przewagi...
Na Fleecie z początku frag za frag w końcu zaczynam odbijać i wygrywam, chociaż ostatnie 5 minut było luźniejsze a tak 10 minut ciągłych podchodów. No i jednak miałeś rację ;) nie odpadam i wchodzę do DE GGL AC2... swoje zrobiłem ;] zamknąłem japę ludziom w USA, którzy się Nomadicem jarali i to że nie grając nic 1/1 umiem dalej coś tam ugrać, wstałem specjalnie wcześniej, żeby coś pograć przed tym meczem ale przez 7 godzin zagrałem 3 razy fleet, do innej ligi ;] i później grałem w chuzzle :D (taka gierka).
UPDATE: Scooby wygrywa z Nomadicem - gratulujemy !
Źródła własne; GGL
Komentarze
Ostatnio publikowane
Napisz do redakcji
#0 | dominikt
2006-01-28 10:13:37
#0 | dominikt
2006-01-28 10:13:57
#0 | caNel
2006-01-28 10:16:42
#0 | mciek
2006-01-28 10:46:26
#0 | j0k3r
2006-01-28 11:52:34
#0 | lab
2006-01-28 12:00:17
#0 | castor
2006-01-28 12:53:22
#0 | Nor
2006-01-28 13:07:50
#0 | Suprise himself
2006-01-28 13:30:06
#0 | Tares
2006-01-28 13:31:11
btw. kocham jak ten gościu gada -_^\'
#0 | zoom
2006-01-28 13:31:27
#0 | bheliom
2006-01-28 13:53:07
btw. chuzzle ownz :P
#0 | freak > elies :(
2006-01-28 14:05:22
SCOOBY > FATAL1TY
Q2 > Q3!
jedziesz z nimi ;) jak zajebiście. av3k jedzie ztridera, scooby nomadica. ;]]
#0 | piwoszeq
2006-01-28 14:08:57
#0 | Grooßer
2006-01-28 14:12:22
n1 oby tak dalej Polacy szli za ciosem xP
#0 | j0k3r
2006-01-28 14:18:39
#0 | j0k3r
2006-01-28 14:19:11
#0 | GrejT <3 Ewelinka
2006-01-28 14:31:28
#0 | castor
2006-01-28 15:37:03
edit: wciagajace ; D zwlaszcza to ukladanie wzorow ; D
#0 | black sunday
2006-01-28 15:54:03
#0 | eQuador
2006-01-28 16:03:58
#0 | B1tman
2006-01-28 16:33:36
#0 | SL4VE
2006-01-28 18:29:43
#0 | camon
2006-01-28 22:27:34
#0 | j0k3r
2006-01-29 00:11:38
#0 | SL4VE
2006-01-29 13:15:12
No i tylko to, że zaprzeczasz sam sobie, a tak poza tym to nic szczególnego ;-)
#0 | majcok
2006-01-31 22:33:46
#0 | bsodzik
2006-02-01 09:33:37
#0 | freak
2006-02-02 15:49:35
Mark \"cl0ck\" McGrail-Lupiano - Mieszkający od urodzenia w Stanach Zjednoczonych, w Massachusetts, 20-letni gracz Quake\'a III, Dooma III oraz UT2k3 a obecnie Q4. Były członek takich klanów jak Canice, Meepins czy Cloud 9; obecnie reprezentujący Check-Six. Największe osiągnięcia w trybach CTF i ostatnio w 1v1.
Lista osiągnięćflip('689a8525c4_1');
UT2K3
1st Place WAG Online (4v4 UT2003 TDM)
1st Place IGL Online (4v4 UT2004 TDM)
2nd Place UTi4 (5v5 UT CTF)
1st Place Shockwave (5v5 UT2003 CTF)
1st Place Flag Carriers Cup (5v5 UT2003 CTF)
1st Place MLUT CTF III (5v5 UT2003)
Doom3
4th Place Quakecon 2004 Duel
1st Place GGL Season 1 Duel
1nd Place GGL Season 2 Duel
Quake 3
4th place CAL2 Q3CTF (ONLINE)
1st place CAL3 Q3CTF (ONLINE)
1st place CTFx2 (ONLINE - Cloud9)
6th placeI-LAN Gaming League Winter Tournament (LAN)
9th place Rebirth 2 (ONLINE) Q3 1v1
1st place CTFx3 (ONLINE - Cloud9)
1st place Quakecon 2003 (LAN - Cloud9)
1st place Run By Gamers Q3 1v1 (ONLINE)
4th place Global Gaming League Invite (LAN) Q3
1st place Biaween 2
Top 10 Cyber X Games
Top 10 Iongamers\' \"Tribute to Quake\" 1v1 tournament
1st Place El Nova TDM 1st Annual Tournament (with track5)
1st Place QLAN 2 Sweden (Cloud 9)
8th Place QLAN 2 Sweden Duel
2nd Place Quakecon 2004 (LAN - Cloud 9)
2nd Place GGL Americup Duel
1st Place GGL Americup 2vs2 (cl0ck + socrates)
5th Place ESWC France Duel
Quake 4
2nd Place CyberZone LAN
Top 13 CPL Winter 2005
Źródła: osiągnięcia ; reszta pisana z pamięci
#0 | j0k3r
2006-02-02 17:18:59