Robo-One - walki robotów
Japonię znamy głównie jako kraj samurajów, najdroższych mieszkań na świecie oraz najbardziej zaawansowanych technologii. Wszyscy znają ich zamiłowanie do urządzeń elektronicznych. Parę lat temu wymyslili zawody, w których na ringu, na przeciw siebie stanęli... nie ludzie, ale roboty. Pojedynkom towarzyszą oczywiście rzesze rozentuzjazmowanych kibiców na trybunach.
W przypadku każdej bijatyki istnieje zagrożenie uszkodzenia "ciała". Ale w tym przypadku na zawodników czyhają jeszcze dodatkowo inne niebezpieczeństwa - uszkodzenie baterii czy błąd w oprogramowaniu. Nie zraża to jednak miłośników specjalnych turniejów kickboksingu dla robotów, które są organizowane w Japonii dwa razy do roku, do kolejnych prób stworzenia niezwyciężonego "fightera".
Walki robotów organizowane są jako specyficzny rodzaj rozrywki i sposób na przekonanie szerszych mas społeczeństwa, że roboty mogą być przyjaciółmi ludzi. "Dla mnie, roboty są wytwarzane po to, aby uszczęśliwiały ludzi" - powiedział Yusuke Sugawara, 32-letni inżynier, twórca robota przystrojonego w perukę i puszczającego kółka dymu w odpowiedzi na oklaski publiczności. "Japończycy kochają roboty. W głębi naszych serc, wszyscy chcemy stworzyć robota który by dorastał wśród nas, oglądając kreskówki w telewizji". (Coraz bliżej do Matrixa i A.I. mwahaha!).
Czytaj dalej...
Stający do boju zawodnicy mierzą ok. 40cm wzrostu. Podczas przerw w walce, w rogu ringu ekipa może wymienić baterie robota, a także raz na całą walkę może schłodzić silnik urządzenia machając papierowymi chorągiewkami. W sytuacji, gdy jakaś metalowa część robota odpadnie od urządzenia, wówczas jego twórca ma prawo ponownie skompletować swojego zawodnika. Według reguł Robo-One przegrywa ten robot, który zostanie w trakcie walki powalony na ring przez swojego przeciwnika i nie wstanie na "własne nogi" zanim sędzia doliczy do 10. Sterowaniem robotów w trakcie walki zajmują się ich twórcy wyposażeni w bezprzewodowe piloty i laptopy. Bardzo często zajęciem tym zajmują się całe zespoły, złożone z bliskich i kolegów konstruktora robota. W celu spopularyzowania walk robotów w Japonii, w otwartej sprzedaży znajdują się piloty sterujące robotami, a co więcej osoby wkraczające dopiero w świat walk robotów mogą także bezpłatnie pobrać podstawowe oprogramowanie sterujące roboty. Niemniej większość konstruktorów woli opierać się na własnych rozwiązaniach.
Organizatorzy Robo-One postarali się także o sponsorów, dzięki czemu zwycięzca imprezy może liczyć na nagrodę pieniężną. Tegoroczny zwycięzca - 5,5 kilogramowy robot stworzony na Uniwersytecie Kyushu - otrzymał 9000 USD nagrody. Maszyna z drugiego miejsca wygrała 1800 USD.
4D
Yahoo!
#0 | vdr
2004-08-13 15:21:49
#0 | 3r!c
2004-08-13 16:03:22
#0 | Devorin
2004-08-13 17:20:23
#0 | adeee
2004-08-13 17:54:27
#0 | cwirek
2004-08-13 18:09:21
#0 | P@sta San | oFF
2004-08-13 20:12:57
#0 | kpr!
2004-08-13 20:38:50
#0 | Nor
2004-08-14 00:13:10