Rob Pardo o World of Warcraft
Kilka dni temu w San Francisko w USA odbyło się Game Developers Conference, podczas którego wysoko postawiony pracownik Blizzarda – Rob Pardo, poruszył kwestię polityki firmy względem gier MMO, a także powiedział kilka słów na temat World of Warcraft i jego stopniowego wkraczania w realia sportów elektronicznych. Pardo przyznał, że WoW z założenia nie miał mieć wiele wspólnego z esportem i skupiano się na zupełnie innych aspektach produkcji, dlatego też zajmie trochę czasu, zanim zostanie ona w pełni dopracowana i atrakcyjna nie tylko dla zawodników, ale przede wszystkim widzów. Pardo zwrócił także uwagę na to, że tytuł traci w dużym stopniu przez mentalność graczy.
Idealnym przykładem na to jest Alterac Valley, z założenia mające być centrum epickich bitew Hordy i Przymierza, jednak ludziom nie zależy na atrakcyjnych starciach, a na szybkim zniszczeniu bazy przeciwnika, aby w jak najkrótszym czasie zyskać jak najwięcej punktów honoru, które mogą być wymieniane na co raz to lepsze przedmioty.
wowinsider.com
#1 | infin
2008-02-26 15:55:43