- Według mnie najmocniejszym przeciwnikiem jest D-Link PGS, z racji tego, że grają starym składem z zeszłego roku. Nickel to naprawdę dobry gracz i jest dużym wsparciem dla reszty. – powiedział Piotr „reaktiv” Przyłubski w krótkim wywiadzie dla cybersport.pl, kiedy został poproszony o komentarz na temat uczestników rozgrywek finałowych Ligi Cybersport.

Mimo że turniej Call of Duty 4 rozpocznie się jutro rano, na hali Międzynarodowych Targów Łódzkich, gdzie do niedzieli będą trwały LAN-owe finały Ligi Cybersport, pojawił się Piotr „reaktiv” Przyłubski, będący zarówno reprezentantem Betsson Voodoo Gaming, jak i administratorem turnieju na platformie CoD4. Zapytany o najsłabszych uczestników LC oraz prawdopodobnego „czarnego konia” rozgrywek, odpowiedział: - Najsłabsze wydaje się Team GROM. Jeśli się nie mylę, to będzie to ich pierwszy turniej LAN, a na Internecie nie mieli dobrych rezultatów. Czarnego konia nie będzie.

- Nie wiem, ciężko jest cokolwiek powiedzieć. – odnosi się reaktiv do kwestii jutrzejszych przeciwników. - W każdej drużynie była jakaś zmiana, niektóre będą pierwszy raz razem na LAN-ie i nie wiem, czego można się po nich spodziewać. Na pewno łatwo nie będzie i żeby wygrać musimy jutro zagrać na 110 procent swoich możliwości. – dodaje.

Całą rozmowę znajdziecie w tym miejscu.