Quake IV

Czwarta odsłona tej gry jest właściwie wielką niewiadomą. Autorzy mówią o powrocie do Quake, a dokładniej - skupieniu się na fabule, nie trybie multiplayer. Cóż, w drugiej części było podobnie i mimo tego, że minęło już 8 (!) lat od jej premiery, nadal się w nią gra. Nazwę to magicznym fenomenem serii - bo przecież każda kolejna gra odnosiła sukces.

Lista Quake'ów

Wszystko zaczęło się od klimatycznego Quake I, który spowodował totalną rewolucję na rynku gier. Fantastyczna, jak na tamte czasy, grafika, niesamowity klimat oraz muzyka Nine Inch Nails sprawiły, że powstała gra-legenda. Po kilku latach, w 1997, światło dzienne ujrzał kontrowersyjny Quake 2. Kontrowersyjny, bo zdania na jego temat były bardzo podzielone. Niektórzy twierdzili, że gra jest niczym w porównaniu do jedynki, nie wprowadza żadnych innowacji, nie oferuje nic poza zwykłą walką. Inni natomiast uważali, że jest to kolejny ważny krok w rozwoju gier komputerowych. Tryb dla jednego gracza miał swój niepowtarzalny klimat, a dobór broni czy design przeciwników tylko go podkreślał. Następnie pokazał się Quake III:Arena, który poszedł w zupełnie innym kierunku, skupiając się na multiplayerze. Właściwie nie wprowadził żadnych specjalnych trybów, bazował na broniach z Q2, a jednak przeniósł się na wyższy poziom mistrzostwa w multi. Do dziś na Q3 bazuje wiele gier, choćby RtCW czy ET.

Cóż, fabuła prezentuje się nastepująco. Po pokonaniu Stroggów wraz z ich przywódcą na ich planecie w części drugiej, wydaje się, że nie będzie z nimi więcej problemów. Lecz nasi przecwinicy powrócili na swoją rodzima planetę. Jednak jest ona kompletnie zniszczona, więc siły Ziemi mogą ich doszczętnie zniszczyć. Gracz wcieli się w członka Rhino Squad i wraz z towarzyszami poleci do wroga.

Widzimy, że fabuła nie jest specjalnie wymyślna, lecz wprowadzono dwie ważne innowacje w stosunku do poprzednich części. Po pierwsze - gracz nie jest sam. Nie wiadomo, czy będzie to wyglądało tak jak w Medal of Honor (mimo, że u boku walczą inni żołnierze, wciąż jesteś sam), czy faktycznie zobaczymy elementy taktyczne. Po drugie - pojazdy. Będziemy mieli kilka do dyspozycji (naziemne jak i latające), co ma poprawić grywalność. Dodam, że cała gra będzie oparta na ulepszonym silniku Doom 3. Na screenshotach na razie nie widzę wyraźnego polepszenia w stosunku do Dooma, ale mam nadzieję, że takowe będą.

Z tych strzepków informacji może wynikać, że będziemy brali udział nie tylko w eksploracji poziomów, ale także w otwartych bitwach (wskazują na to pojazdy). Byłaby to zupełna nowość w tej serii. Zastanawiam się jednak, ile zostanie ze starych Quake'ów w najnowszej odsłonie. Ciekawi mnie również, jak zostanie rozwiązany multiplayer.

Całkiem niedawno zostały opublikowane plany finansowe Activision, w których mozemy wyczytać, że Quake IV, wraz z Tony Hawk: Underground 3, Call of Duty 2, X-Men 2 oraz True Crime 2 zostanie wydany w trzeciej kwarcie tego roku. Miejmy nadzieję, że gra nie okaże się rozczarowaniem...

Galeria

GameSpot