Wiele osób mówiło przed meczem z Finlandią, że zaliczymy wtopę. Jak nastroje po wygranej: poprawione, idące w stronę optymizmu czy raczej bez większych zmian?
No dobrze, że wygrali ten mecz, ale mogło być lepiej jakby mayhem zagrał w tym składzie bo mu lepiej idzie, a napewno już na osp5 powinien był zagrać.

Czy pracujecie lub zamierzacie pracować w najbliższym czasie nad zgraniem? Wiadomo, że indywidualności nam nie brakuje - gorzej ze zgraniem i pracą zespołową.
Jest taka sprawa. Treningi klanowe odbywają sie raz w tygodniu i praktycznie nie ma czasu na przystosowanie się do nowych taktyk, do lepszego zgrania. Na dodatek wydajemy majątek na wynajęcie caffe. Taktyki są omawiane wyłącznie na forum.

Czyli ogólnie jakbyś ocenił sytuację?
Arcy ma jak narazie najgorszą sytuację spośród klanów, które potrafią coś grać... Przygotowanie nie jest słabe, ale nie ma nam kto sponsorować caffe, nie leżymy na workach pieniędzy żeby sobie stawiać na chacie łącze z którego byśmy mieli białe pingi, a co dopiero na czestszą grę w caffe. Niektórzy z nas grają raz na 2 tygodnie, a niektórzy raz na miesiąc. Gdyby były lepsze warunki finansowe napewno byłoby lepsze przygotowanie i lepsze zgranie teamu.

Dzięki za odpowiedzi, pozdro dla kogoś?
No problem. Tak,
pozdro dla mayhema oraz hard't'mutha.