To jak zwykle zasługa Darkiego. Naprawdę chciał znowu grać ze starymi znajomymi, podobnie do mnie - brakowało mi gry z nimi przez cały czas. Tak powoli zaczęliśmy grać. Once a gamer, always a gamer.

Zupełnie przypadkowo, chcieliśmy mieć jakąś niepoważną nazwę i wśród ataków śmiechu oraz wysypu żartów powstało coś takiego.

Darkie, intact, rene, ronin, ubeda, syl, sanctity, zenon, ankel, evil purc i ja. To są prawie wszyscy "starzy", poza Pjotrem, który się dużo uczy.

Oczywiście nie graliśmy razem od bardzo długiego czasu, nie wiem czy WoW lub poker się liczą :) Z teamplayem nie będziemy chyba mieli większych problemów, ponieważ ciągle jest pomiędzy nami to "coś". Jesteśmy jakby ze starej, po prostu przestarzałej, szkoły, ale mamy nadzieję, że starsze taktyki czy sposoby na grę sprawdzą się.

Głównie chcemy grać znowu razem i czerpać z tego jak najwięcej zabawy. Po to ten team został stworzony, dlatego ma taki skład.

Trudno powiedzieć, jako że nie znamy aktualnej sytuacji na scenie. Gra się zmieniła, wraz z taktykami. Nie będziemy trenować jako prawdziwy team, jak wspominałem, jest to bardziej dla zabawy. Nie mogę i nie umiem przypuszczać jak zagramy z poszczególnymi klanami. Zobaczymy jak będzie.

Dyskusje pomiędzy scenami CPL, CS:S i CS 1.6 sprawiły, że szybko sobie zdaliśmy sprawę że należy trochę odpuścić. Okazało się, że podjęliśmy trafną decyzję, ponieważ CP wróciło tylko do CS 1.6. Angel Munoz powiedział, że gracze nie mają nic do powiedzenia. "Powrót do ET" to trochę przesada, popatrz na nazwę klanu :) Podobało mi się to, jak dotychczas graliśmy, z dobrą organizacją i swietnymi kolegami. Mogłem zostać w CS:S, bez intacta, zenona czy equxa, ale wiem, że bardzo by mi ich brakowało. Dlatego mogę grać z nimi w jakąkolwiek inną grę, wybór padł na mało stresujące ET :)

Nie. Chyba zrobiłem ich wystarczająco dużo, nie sądzisz?:) Na pewno nie jestem cierpliwym człowiekiem. Nie jestem gotowy usiąść i skupić się na pracy która wymaga więcej czasu niż umiejętności. Myślę, że większość ludzi nie zrozumiała tego, co starałem się przekazać od Center of Agression w górę. Dziękuję wszystkim, którzy zrozumieli :> Może zbiorę się kiedyś w sobie, ale tylko w przypadku jakiegoś "dziekiego" napadu inspiracji i chęci.

Chciałbym pozdrowić tych wszystkich, którzy wierzyli w moje umiejętności wtedy, kiedy nikt inny nie chciał. Night, Dozer, Zenon i Intact, oni naprawdę dali mi świetne lekcje gry i przekazali sporo swojego doświadczenia. Pozdrawiam także większość starego rewind, team-de, dC, TeC. I oczywiście dignitas :)

Kiedy mnie wyrzucono z poprzedniego teamu gods.inc, wiedziałem, ze skończę grając z kMt i sexyshotem. Wkrótce dołączyłem do playboys.

Postaram y się odnieść sukces w Premier w Warleagues oraz spróbujemy znaleźć się w przyszłym EuroCupie.

Trenujemy juz od jakichś 2 tygodni i wyniki są zadziwiające. Pozostało nam jedynie opracowywać taktyki na mapy, wtedy będziemy gotowi.

Pozdrawiam Mulsu, Decema, kMt i chmppa.