Podsumowanie weekendowych turniejów

Weekend to dla jednych okazja, by odstresować się po całym tygodniu ciężkiej pracy, a dla innych szansa na łatwy zarobek czy też sposobność na spędzenie jeszcze większej ilości czasu na trening. Umożliwiają to jednodniowe turnieje, z nagrodami o wartości w przedziale od 100 do 200 dolarów, euro, czy też w polskich złotych. W sobotę i niedziele rozegrane zostały trzy ważne turnieje, ZOTAC Cup, GosuArena oraz co dla nas najważniejsze - MGS H4G Cup.

ZOTAC Cup

GosuArena
MGS H4G Cup

Rutynowy, cosobotni ZOTAC Cup o 100 euro, wygrał LucfrioN, który tym razem miał łatwą drogę do sukcesu. Większość profesjonalnych graczy miała inne turnieje, rozgrywane chociażby w Azji. Część wolała poświecić swój czas tylko GosuArenie, o której za chwile. Młody (zaledwie 16-letni) Hiszpan, we finale pokonał Rolla i była to dla niego tylko łatwa przejażdżka. W całych zawodach Luci stracił tylko jedną mapę, na 13 rozegranych.

GosuArena to już jednorazowy, okazyjny cup, gdzie stawką była kwota raz większa niż u poprzednika, czyli już 200 euro. Tutaj jednak, startowało tylko 32 graczy, a nie, jak w wypadku Zotaca - około 400. Zagrali Ci, którzy po prostu byli szybsi, w szukaniu opcji check-in na stronie. Było wielu profesjonalistów, jednak zagrało też 11 Polaków, w tym większość z nich nawet nie marzyła o zdobyciu wyżej wymienionej kwoty. Tym razem wygrał Szwed - LiiLD.C, który we finale okazał się lepszy od opisanego wcześniej LucifroNa. Gracz nGize miał szansę zrewanżować się graczowi z Półwyspu Iberyjskiego, za swoje przegrane na tegorocznym, europejskim Blizzconie.

Trzecie zawody, były już w stu procentach polskie. Powrócił bowiem rodzimy H4G Cup, organizowany już przez organizację Magnetic eSports (wcześniej pod nazwą ChaoS Gaming). Edycja była co prawda inauguracyjna, jednak oznaczona już liczbą #18, ze względu na poprzednie Cupy, za czasów starego CSG. Startowało około 40 graczy, a najlepszym z nich okazał się HeX, który pokonał we finale ValeRa. Nieumarły, swoją wygraną pokazał, że usunięcie go ze składu dywizji WarCrafta było nieporozumieniem, zgarniając przy okazji myszkę Razer Salmosa.

GameSports ; GosuArena ; Magnetic eSports