Odpowiada dx-bush
Gracze klanu dioxide ostatnio przeżywają prawdziwe dziennikarskie oblężenie. Na pierwszy ogień poszedł dave, później przepytano matr0xa, następnie ze stingiem przeprowadził luźną rozmowę acci a jakby ktokolwiek jeszcze czuł niedosyt, to właśnie pojawił się wywiad z bushem. Jest to postać bardzo dobrze znana na naszej scenie, mająca za sobą wiele sukcesów, z których jednak, jak sam mówi z racji własnej skromności, bush w wywiadzie nie będzie się chwalił. Gracz zarówno CPMA jaki vq3, jeden z liderów "dwutlenków", odpowiada na pytania związane ze swoim już kilkuletnim udziałem w scenie, opowiada co nieco o sobie oraz przybliża nam sylwetkę swojego klanu. Spokojnie więc mogę powiedzieć, iż po zapoznaniu się z treścią tej rozmowy 90% czytelników zaspokoi swoją ciekawość. Treść całego wywiadu znajdziecie pod tym adresem a niżej jak zwykle króciutki fragment.
Fragment
Myślisz, że nasza, polska scena rozwinęła się w dobrą, czy złą stronę?
dx-bush: Jeżeli mówisz, że się rozwinęła to chyba już samo, to jest dobre ;) Scena CPMA jest na pewno mniejsza niż za czasów Humiliation 2, jednak Xliga Tdm pokazała, że nie jest tak źle i prawie wszystkie mecze na ten sezon zostały rozegrane. Na dodatek wciąż wchodzą nowe wersje CPMA, a my stajemy przed trudnym wyborem czy się na nie przerzucać ;-) Patrząc na naszą scenę jako składną całość i biorąc pod uwagę resztę świata, to się trzymamy całkiem dobrze. Mówię tu o frekwencji na serverach i ligach, a nie osiągnięciach międzynarodowych ;->
ORG
#0 | acci
2004-07-09 12:06:46
#0 | MateoMartinezz
2004-07-09 15:43:42
#0 | psy|edix
2004-07-09 15:55:47
#0 | brak konta
2004-07-09 16:00:28
#0 | dave
2004-07-09 20:32:13
#0 | marver
2004-07-10 00:46:11
#0 | rush
2004-07-10 02:19:45
#0 | marver
2004-07-10 08:30:45
#0 | marver
2004-07-10 08:31:16
#0 | rush
2004-07-10 09:23:27
#0 | marver
2004-07-10 09:29:34
#0 | psy|edix
2004-07-10 12:13:16
#0 | marver
2004-07-10 13:19:54
#0 | nita
2004-07-10 19:32:27
#0 | marver
2004-07-10 23:38:01
#0 | nita
2004-07-10 23:48:40
#0 | marver
2004-07-11 00:01:27