Rumuńska drużyna neXtplease zostaje usunięta z rozgrywek ESL Intel Extreme Masters 4. W ostatnim meczu turnieju ESL Balkan League, zespół został przyłapany na oszukiwaniu. Jak się okazało Munteanu „DECE” Liviu używał niedozwolonego oprogramowania, które ułatwiało mu grę. Zawodnik zostaje zawieszony na dwa lata przez administratorów ESL, z kolei rumuńscy włodarze neXtplease ogłosili, że wyrzucają gracza ze swojej drużyny.

W ostatnich dniach rumuńskie neXtplease rozegrało kolejne spotkanie w ramach turnieju ligowego ESL Balkan League. Po meczu przeciwnicy zgłosili administratorom protest i podejrzenie oszustwa przez jednego z graczy. Po zbadaniu sprawy przez organizatorów, okazało się, że Munteanu „DECE” Liviu używał niedozwolonego oprogramowania, które ułatwiało mu namierzanie swoich rywali. Włodarze Electronic Sports League postanowili zawiesić konto zawodnika na dwa lata, co uniemożliwi mu dalsze występy w jakichkolwiek turniejach.

To nie wszystko. Formacja neXtplease zostaje zdyskwalifikowane ze wszystkich rozgrywek, w których brało do tej pory udział. Oznacza to, że rumuńska drużyna nie wystąpi w kolejnych spotkaniach europejskich eliminacji do turnieju Intel Extreme Masters 4, a także w lidze ESL Balkan League. To już drugi przypadek, kiedy jakiś zespół żegna się z IEM 4 poprzez oszukiwanie. W połowie września, dzięki używaniu niedozwolonych komend przez Rodolpha „Diodela” Verloësa, z rozgrywek zostali wyrzuceni reprezentaci iGamerz.

Na oficjalnej stronie organizacji neXtplease pojawiło się oświadczenie, w którym menadżerowie przepraszają fanów oraz Electronic Sports League za zachowanie Munteanu Liviu. Warto wspomnieć także, że zawodnik pożegnał się już z drużyną. W najbliższych tygodniach zarząd wyda decyzję odnośnie do dalszej współpracy z aktualną dywizją Counter-Strike’a.