NCVIII: wielki finał!

Od dzisiejszej daty nie ma już odwrotu - obie reprezentacje są zwarte, gotowe i zdeterminowane, by dziś o godzinie 21:00 zakończyć ClanBase Nations Cup VIII. Po fiasku zeszłotygodniowego terminu, kiedy to poprosiłem Szwedów o przełożenie meczu, wszyscy zgodnie doszliśmy do wniosku, że mecz powinien zostać rozegrany jak najszybciej. Wraz z kapitanem naszych rywali - SobriuSem - ustaliliśmy dzisiejszą datę i godzinę spotkania, którą wszyscy gracze zaakceptowali. Zatem już za sześć godzin prowadzona przeze mnie i stinga reprezentacja Polski TDM vQ3 stanie przed historyczną szansą wywalczenia mistrzostwa Europy!

Nie będę zbytnio rozpisywał się w sensie zapowiadania tego pojedynku - zrobiłem to przed tygodniem w tym newsie i właśnie tam odsyłam zainteresowanych dłuższym pre-coverage (przedstawienie składów drużyn, droga do finału itp). Tu natomiast ograniczę się do rzucenia garści statystyk i ciekawostek na temat obu drużyn.

Przedmeczowe fakty

Polska [ 0:3 ] Szwecja

x

Polska: av3k, detal, rav, scar

Szwecja: dibbe, HatzeR, ironbyte, ooze

x

Data: 3.07.2005, godzina 21:00

Mapy: 152:196 @ pro-q3dm6 176:251 @ q3dm7 85:208 @ ospdm5

Relacja na żywo


Cóż, ostatecznie nie udało nam się sprostać reprezentacji Szwecji i mimo tęgiej walki na dwóch pierwszych mapach ulegliśmy jej 0:3. Mecze na q3dm7 i zwłaszcza pro-q3dm6 nosiły znamiona ostrej rywalizacji, w której nasi chłopcy nie spękali i nie stanęli w miejscu przed bardziej doświadczonym, faworyzowanym rywalem. Nie możemy zwalać winy za porażkę na ping, bo wybór serwera przebiegł ostatecznie po naszej myśli, ale mimo wszystko warunki mogłyby być nieco lepsze. Do odniesienia zwycięstwa zabrakło nam przede wszystkim doświadczenia, ogrania i konsekwencji, bo momentami gra reprezentacji Polski stała na wysokim poziomie i naprawdę mogła się podobać.

Po meczu postarałem się porozmawiać chwilkę z głównymi bohaterami, czyli zawodnikami obu reprezentacji, i zapytać ich o wrażenia z finałowego spotkania oraz o to, jak oceniają swój własny występ w nim. Oto plony:

av3k

Cały sezon, mimo moich obaw, poszedł bardzo, ale to bardzo dobrze. Każdy mecz graliśmy na bardzo równym a zarazem dobrym poziomie. Dzisiejszy finał również został zagrany na naszym najwyższym poziomie i nie wiem, czy kiedykolwiek w całym NC zagraliśmy lepiej na dm6 i dm7. Ospdm5 to już była po prostu zabawa i tej mapy nie biorę pod uwagę. Gdybyśmy skończyli mecz na dm7 i dm6, byłbym z nas dumny :S

cmx

Mecz oceniam pozytywnie ze względu na fajny klimat, jak zawsze beczka śmiechu ze Szwedów, ale też nikt mnie nie słuchał w momentach, kiedy Szwedzi zdobywali przewagę i to zadecydowało o takim, a nie innym wyniku. Ww ogóle, jakbym ja zagrał, wynik byłby inny :D I nadal nie wiem, kto do mnie dzwonił przed meczem...

HatzeR

Nie gram już zbyt dużo w q3, więc trochę się wynudziłem. Polacy pokazali dobry teamplay, ale mieliśmy przewagę doświadczenia. Szkoda, że przy pingu rzędu 50ms nie mogłem pokazać całego aima, śmierdzę gdy nie mogę celować.

Ironbyte

Fajny mecz, zaczął się o czasie :) Co mogę powiedzieć o przebiegu? Taaa, na dm6 mnie i HatzeRa naprawdę bolały tyłki, bo raila atakowało chyba 5 na 4 polskich graczy :P Druga mapa, dm7, to raczej ffa, jak zawsze tam. Za to na ospdm5 udało nam się utrzymywać raila i quada przez większość czasu, co pozwoliło nam wygrać bez większego trudu :) Zero narzekania, dobre mecze i DUŻO dobrego coachowania ze strony SobriuSa!!! ^ ^

rav

Finał przebiegł w bardzo miłej atmosferze, szczególnie na ostatniej mapie dość sporo się pośmialismy :D Na finał NC TDM ostro trenujemy, z tego treningu ze Szwedami nic sobie nie robimy, tak jakby go nie było :) A cały sezon - no to rewelka, sensacja stulecia!! Teraz tylko muszę się przygotować na komentarze "sceny", że to wszystko przez rav'a : :D:D GG ;]]]]]

scar

Odczucia są takie, że raczej nie popisałem się w tym finale indywidualnie, przez co na pewno ucierpiał team - z wyjątkiem osp5, bo tam gra skończyła się w 5 minucie. A co do całego sezonu, to osobiście za jedyny sukces uważam pokonanie Rosji, co uratowało nas przed drugą stroną drabinki, gdzie trafilibyśmy od razu na Szwedów. Skończyłoby się to zapewne tak samo jak dziś. Całe szczęście szliśmy drugą, dużo moim zdaniem łatwiejszą stroną drabinki, dzięki czemu dostaliśmy się do finału. Na pewno bowiem reprezentacje Niemiec, Rosji, Szwecji czy Francji sprawiłyby nam dużo więcej problemów, niż Holandia i Szwajcaria. Szczególnie Francuzi mogą nie być zadowoleni z tego rozstawienia, ponieważ nawiązali chyba najrówniejszą walkę z ekipą ze Skandynawii. Moim zdaniem jeżeli szliby drugą stroną drabinki, to właśnie oni zajęliby drugie miejsce.

SobriuS

Mecz, przy którym mieliśmy spory problem jeśli chodzi o ustalanie terminu, był bardzo interesujący i moim zdaniem Polacy zagrali przeciwko nam bardzo ostro i agresywnie na dm6, czego szczerze mówiąc się nie spodziewałem. Naprawdę wtykali nam te raile tam, gdzie najbardziej bolało =D Mimo to udawało nam się przejmować większość quadów i po cięzkiej walce opanowaliśmy w końcu ra i raila. Q3dm7 była... cóż, szybka i krwawa. Na samym początku Polacy dobrze kryli ra, zmuszając nas do obrony i ciułania broni i armorów. W końcu udało nam się opanować sytuację na quadach i zorganizować kilka ataków. Gdy tracilismy powerupy, staraliśmy się jak najszybciej ustawić obronę na czerwonej, co wcale nie było proste. A co do ospdm5, cóż... czy naprawdę muszę coś mówić na temat tej mapy... ? Jako coach, miałem swoje q3 w oknie, czytając to, co działo się na IRCu i cały czas nie mogłem przestać się śmiać. Dibbe i HatzeR nie zginęli przez pierwsze 5 minut. Doskonale kryliśmy quada, aż do czwartego powerupa. Od tego momentu zaczęliśmy biegać w kółko i grać w bierki =D Mimo to wielki szacunek dla reprezentacji Polski, mieliście naprawdę doskonały sezon aż do samego finału. Teraz czekamy tylko, aż dostaniecie lepsze łącza i będziemy mogli grać na normalnych serwerach =)

Jak widać, obie strony są raczej zgodne w pozytywnej ocenie meczu finałowego. Istotnie, poza początkowymi problemami z wyborem serwera, wszystko przebiegło raczej gładko. Obie ekipy były gotowe do gry już na godzinę przed wyznaczoną porą, gra rozpoczęła się punktualnie tylko ze względu na... cmx'a, który nie zechciał pojawić się ani minuty przed 21 (tak w ogóle wyjaśniam wątpliwość - osoba, która dzwoniła do ciebie nasz coachu, to scar :) Większych przerw nie było, poza momentem na ospdm5, gdy serwer na chwilę zawisł. To wszystko jest już jednak za nami, pozostaje nam jeszcze tylko pogratulować rywalom zasłużonej wygranej i z satysfakcją spojrzeć na podium ósmej edycji Pucharu Narodów, w którym po raz pierwszy reprezentacja Polski wspięła się aż na drugie miejsce!


Końcowa klasyfikacja ClanBase Q3A DM Nations Cup VIII

1. Szwecja
   
2. POLSKA
   
3. Rosja / Szwajcaria

Po przegranym finale pozostanie na pewno jakiś niedosyt, zastanawianie co by było, gdyby grał zik, gdybyśmy wybrali inne mapy, inny serwer albo inne taktyki. Myślę jednak, że takie dywagacje nie mają większego sensu, podobnie jak doszukiwanie się w tym drugim miejscu wielkiego szczęścia, lekceważenia przez przeciwników, wreszcie łatwiejszej strony drabinki. Przecież nikt nie zabronił Rosji wygrać meczu z nami, tak samo jak nikt nie kazał Francji przegrać ze Szwajcarami. Tak po prostu ułożył się ten puchar i nasza reprezentacja rozgrywała w nim naprawdę dobre mecze, aż do finału okazując się po prostu lepszą od swych rywali. To drugie miejsce, będące najlepszym w historii naszych występów w Nations Cupie, jest sukcesem całej drużyny i każdego gracza z osobna. Byłoby wielką niesprawiedliwością z naszej strony, gdybyśmy w jakikolwiek sposób umniejszali jego znaczenie. Jako pointa całego sezonu niech posłużą słowa SobriuSa, wypowiedziane zaraz po zakończeniu finału: to wasz sukces, że doszliście tak daleko, zasłużyliście na to!

NCVIII na eSports.pl

ClanBase Q3A DM Nations Cup VIII