Majowy CODQCUP dla evolve!

Wczoraj odbył się ostatni mecz piątej edycji prestiżowego, szwedzkiego turnieju z cyklu CODQCUP. W maju w tych zawodach mogliśmy ujrzeć w akcji całą europejską śmietankę. Oczywiście po raz piąty nie zabrakło polskich zespołów. Tym razem w CQC wystąpili: ElitePlayers, crinkz, hax5 oraz FLS Gaming. Niestety znowu nie ugraliśmy za wielę. Zwycięzcą zupełnie nieoczekiwanie okazał się słoweński klan evolve, z którym w finale nie mógł sobie poradzić Team Dignitas.

Najdłużej z polskich drużyn zaszli zawodnicy crinkz. Ale zaraz po przegranym meczu ze zwycięzcą całych zawodów w drugiej rundzie drabinki przegranych zespół crinkz pożegnał się z rozgrywkami nie tylko z powodu słabej postawy zaprezentowanej w meczu z evolve... Zarówno hax5, jak i ElitePlayers pożegnali się z CQC w drugiej rundzie LB. FLS Gaming nie zdołał przedrzeć się przez rundę eliminacyjną i przygodę z turniejem zakończył po czeterech spotkaniach. Cała Europa przecierała oczy ze zdumienia, gdy okazało się, że evolve nie oddało żadnej mapy Brytyjczykom z Dignitas. Oprócz wspomnianych Wyspiarzy zawiedli inni faworyci, m.in. triumfator kwietniowego CQC - eSuba - był co prawda bardzo blisko finału, ale przegrał dwa mecze z rzędu i szanse na obronę tytułu prysły.

CQC #5 - klasyfikacja końcowa

evolve
Dignitas
Logitech.fi