Lyn znów wygrywa

Druga połowa tego roku jest dla Lyna niezwykle udana. Koreański pro gamer po raz kolejny udowodnił, że można nadać mu miano prawdziwego dominatora. June Park dzisiejszego ranka wygrał kolejny turniej, zgarniając przy okazji dziewięć tysięcy dolarów. Na IeSF Invitational nie było dla niego równych. W finale, gracz hordy orków rozprawił się ze swoim rodakiem - Moonem, wygrywając 2:1. Na niekorzyść obserwatorów - w rywalizacji liczyli się tylko ci dwaj zawodnicy.

Droga do finału była dla wyżej wymienionego duetu bardzo prosta. Do Korei Południowej zjechali się zawodnicy z całego świata - reprezentanci Austrii, Tajwanu, Belgii, Szwajcarii, Holandii czy Danii. Odbiło się to mocno na poziomie gier - Koreańczycy po prostu niszczyli swoich oponentów. Pierwotnie za Lyna miał grać HasuObs, lecz z tego względu, że Niemiec nie mógł przyjechać do Goyang-si, zaproszony został właśnie zawodnik SK Gaming.

Wielki finał turnieju rozgrywany był na nowych mapach, wprowadzonych przez Blizzarda dopiero od wakacji i pojawienia się patcha 1.22. Pojedynki toczyły się na: Tidewater Glades, Centaur Grove oraz Melting Valley. Nie zdradzając szczegółów, zapraszam do oglądania VOD-ów zamieszczonych na serwisie GOM TV. Rywalizacja okraszona jest fantastycznym komentarzem Yoana Merlo, znanego pod ksywką ToD. Francuz komentował dla organizacji IeSF całe zawody i miejmy nadzieje, że moda na komentarze znanych osobistości ze sceny WarCrafta, (wcześniej, do innych turniejów zaangażowani byli Sweet oraz RotterDam) nie przeminie za szybko.

Wielki finał IeSF Invitational - gra pierwsza
Wielki finał IeSF Invitational - gra druga
Wielki finał IeSF Invitational - gra trzecia

TeamLiquid