LiiLD.C przepytany przez Frozenika!
Jeden z zawodników byłej już sekcji PGS-u został przepytany przez serwis myMYM, a dokładniej chodzi tutaj o szwedzki talent - Daniela "LiiLD.C" Claessona. Cały tekst został opublikowany dziś rano, a jego autorem jest polski redaktor - Frozenik. Osiemnastoletni mieszkaniec Półwyspu Skandynawskiego w swojej karierze grał już dla takich drużyn jak World Elite Europe, Four Kings czy PGS Gaming. Z wywiadu dowiemy się, jaką przyszłość wiąże z gamingiem, co myśli o swoich ostatnich wynikach, kogo najbardziej obawia się w swoim kraju oraz jak czuje się po ESWC Masters.
PGS.wc3.int opuścił swoją dotychczasową organizację i dołączył do nieco mniej znanej drużyny - niemieckiego nGize. Mógłbyś powiedzieć czym była spowodowana taka decyzja? Jesteś zadowolony ze współpracy?
Sądzę, że oświadczenie Llotha dobrze przedstawiło nasz motyw odejścia. Dotychczas nie dostałem nic od nGize, ale to dlatego, że doszliśmy tutaj niecały tydzień temu. Jednak wydaje mi się, że jako silna organizacja, nGize pomoże nam stać się lepszą drużyną. Ja, jako gracz skupie się po prostu na osiąganiu dobrych wyników, a organizację zostawię w rękach menadżerów.
PGS nie był stabilny? Grałeś w końcu dla niego przez połowę roku. Myślisz, że nie zasługuje na dobrą drużynę wc3?
Wydaje mi się, że PGS-owi czegoś brakuje, żeby prowadzić dobrą międzynarodową sekcję wc3. To polska ekipa, więc zamiast tego powinni raczej stworzyć zespół z rodzimych zawodników. To powinno im bardziej odpowiadać.
Powyższy tekst to jedynie urywek rozmowy z Danielem. Całość znajdziecie pod tym adresem. Wywiad jest napisany w języku angielskim.
myMYM