System oddawania głosów w ankietach na eSports.pl jest bardzo przemyślany. Jedno konto to maksymalnie jeden głos. Nie pomoże tutaj kasowanie plików cookies, ani inne czary-mary. Jedyną możliwością wypaczenia wyników ankiety jest zakładanie nowych fake-kont. Do tej pory, średnia, dzienna liczba nowych użytkowników na naszym serwisie oscylowała w okolicach 10-20. Sytuacja, gdy na serwisie jednego dnia rejestruje się 94 (25.01.2005) nowych użytkowników, nie może zostać niezauważona.

Postanowiłem pobawić się w detektywa i sprawdzić dokładnie jak ilość nowo założonych kont mogła wpłynąć na wyniki finałowej ankiety. Swoją analizę zacząłem od sprawdzenia ilu nowych użytkowników zarejestrowało się z jednego IP, oraz ilu z nich wzięło udział w ankiecie. Ważne było również to czy głosowali na tą samą osobę. Na koniec (w celu wykluczenia dużych osiedlowych sieci) prześledziłem to co łączy ich wszystkich prócz tego samego numer IP, a konkretnie numer ID, czas rejestracji i adres e-mail.

Moje przypuszczenia się potwierdziły, wszystkie kilkadziesiąt, a nawet nieco ponad sto nowych kont powstało zaledwie z kilku numerów IP. Co więcej, każda taka grupa kont powstałych z jednego adresu IP głosowała na jedną konkretną pozycję w ankiecie. W tym momencie wiadomo jest, że ktoś tu oszukiwał, należało sprawdzić jednak kto. Co się okazało: z sześciu finalistów, ów oszustwo dotyczyło połowy, czyli trzech – jak łatwo się domyślić trzech, którzy w końcowym rozrachunku uzyskali największą liczbę głosów, a byli to: cwyn1, htn oraz toka.

Żeby informacje które tu podaję były bardziej wiarygodne wszystkie zebrane materiały uporządkowałem w tabeli, która zawiera numer IP, numery ID oraz adresy e-mail użytkowników. W taki też sposób powstały trzy tabele, po jednej dla każdego użytkownika, o których za chwilę.

Pora na konkrety. Trzecie miejsce przypaść powinno użytkownikowi o nicku cwyn1, aczkolwiek nie przypadnie ponieważ dopuścił się oszustwa, które jest aż nadto oczywiste. Użytkownik ten jest posiadaczem neostrady i jego IP zmieniało się kilkukrotnie, jednak nie uniemożliwiło nam to wykrycie jego fake-kont, o czym świadczą kolejne numer ID (tworzenie się nowych kont w odstępie dosłownie kilku minut), a przede wszystkim adresy e-mail, wszystkie w domenie o2.pl, tworzone według schematu [email protected], [email protected], [email protected] itd. Ludzie, jeśli oszukujecie, róbcie to z głową, bo w takich momentach śmiech zasłania żałość takiego postępowania.

Materiał dowodowy - cwyn1

Drugie miejsce należałoby do htn’a, gdyby nie masa głosów z fake-kont. Wszystkie te konta zakładane były przez dwie osoby i tak jak w przypadku cwyna rejestrowane były jedno po drugim, z czego zdecydowana większość e-maili pochodziła z portalu poczta.fm. Doszukać możemy się kilku prawidłowości jak np. login greg51 w domenie tlen.pl, go2.pl i o2.pl, to samo powtarza się z loginami: martazago, smess, kanapmarta, fajnamz. Oszustwo dosyć oczywiste.

Materiał dowodowy - htn

Najwięcej jednak głosów otrzymał toka, aczkolwiek niestety w jego przypadku też część z nich pochodziła ze specjalnie do tego celu zakładanych kont, o czym świadczy po raz kolejny numer IP, kolejne numery ID oraz adresy e-mail: [email protected], [email protected], [email protected] itd.

Materiał dowodowy - toka

Konkurs ten miał być zabawą dla uczestników i użytkowników, którzy mieli za zadanie wybrać zwycięzcę, a nie walką za wszelką cenę o nagrody. Najwidoczniej nie każdy potrafi się bawić.

Oto co postanowił zarząd serwisu eSports.pl. Cała trójka zostaje zdyskwalifikowana i wycofana z konkursu. Aby uniknąć bezpodstawnych podejrzeń o specjalne usunięcie pierwszej trójki z konkursu (4. i 5. miejsce zajęli administratorzy eSports.pl) postanowiliśmy nie przyznawać nagród w ogóle, zostaną one wykorzystane w następnych konkursach.

Wybraliśmy taką formę decydowania o wyniku konkursu (ankieta), ponieważ uważaliśmy ją za najbardziej sprawiedliwą, aczkolwiek jak widać to właśnie uczestnicy konkursu przyczynili się do jej wypaczenia. Jak wszyscy uczymy się na błędach i postaramy się, aby tego typu sytuację już się nie powtórzyły.