Koniec 7 sezonu NationCups w UT TDM
Przed paronastoma minutami zakończył się finał Pucharu Narodów CB w kategorii Unreal Tournament TDM. Mecz rozegrał się pomiędzy reprezentacjami Finlandii, oraz Wielkiej Brytani.
Jeżeli pytacie "a gdzie nasi?" to spieszę z odpowiedzią, że po niecodziennej porażce w półfinale przeciwko anglikom, spotkaliśmy się w meczu o trzecie miejsce z drugim zeszłosezonowym finalistą, Niemcami. Niestety z uwagi na bany dla naszych 2 podstawowych zawodników, oraz strate motywacji 2 innych, mecz nie był widowiskiem. Jedyną satysfakcją dla nas może być, że w fazie grupowej pokonaliśmy finów, a dlaczego ?
FINLANDIA ZDOBYWA PUCHAR NARODÓW CLANBASE !!!
Nasze przewidywania sprawdziły się w pełni i finowie, którym kibicowali polscy graczy zwyciężyli wynikiem 3:0! Niespodzianek także nie było w doborze map i taktyce obu stron. Swiadczy chociażby o tym fakt, iż obstawiając wynik wygralem sześciopak New Castle Brown Ale z walijczykiem z mojego klanu ;)- Finlandia [ 3:0 ] Wielka Brytania
_______________________________________
Data: 17.02.2005 @ 20:30 CET
Puchar: Nations Cup TDM
Deck16][: Finlandia [ 114:99 ] Wielka Brytania (screen)
Turbine: Finlandia [ 139:103 ] Wielka Brytania (screen)
Gothic: Finlandia [ 94:73 ] Wielka Brytania (screen)
LineupsFinlandia: nex, kepa, dal, micaX
Wielka Brytania: WonderBRA, wlv, Lockeh, Kharnage, DEV, Vir3z
CB Report
Na wszystkich mapach anglicy początkowo zdobywali prowadzenie, może za wyjątkiem Decka gdzie mieli problemy już od samego początku. Na Decku finowie szybko zajeli górę i trzymali ją mocno. Pózniej wprawdzie udało się ją odbić anglikom, ale nie przyniosło to już takiego pożytku, a finowie od czasu do czasu się tam pojawiali. Trzeba nadmienić, że ampy i paski lądowały głównie w łapach herbaciarzy, jednak i z tym finowie sobie poradzili.
Turbina odbywała się według znanego schematu, a jej krytycznym elementem okazał się kepa, który przez większość czasu samotnie utrzymywał armora i za pomocą duetu inv+rl nie dopuszczał nikogo w pobliże. Zdażało się, że jego pozycje zajmowało 2 przeciwników, ale i z tym sobie radził. W tym samym czasie nex korzystał z dobrodziejstw respawnów nabijając wynik swojej drużynie. Żeby było ciekawiej ponownie anglicy mieli więcej ampów i znów nie zaważyło to na wyniku.
Na koniec kolejny pewniak, wybór anglików - Gothic. Zagrali oni to czego wszyscy sie spodziewali, a przed czym ich ostrzegałem. Grę z pominieńciem armora, silna koncentracja na pasku i ampie, oraz za jego pomocą wsparcie tych pozycji + ew. szukanie fragów na armorze. Początkowo wydawało się dawać to efekty jednak finowie nie byli bardzo zaskoczeni i nie tracili głupio fragów. Finowie zaczeli gonić, trzymając jednak wciąż przynajmniej jednego gracza ( micaX) na armorze. Niedaleko niego przed teleportem kepa ostro denerwował anglików za pomocą snajpy wycelowanej w przeciwległy teleport. Nieco podirytował się tym WonderBRA gdy stracił tak szybko 2 razy głowe, a w tym ampa. To właśnie ten gracz (ponownie) zebrał prawie wszystkie ampy i na początku robił z nich dobry użytek. Mówiąc o ampie warto wyszczególnic akcje dala, który gdy jego drużyna zbliżała się do wyrównania wyniku, zrobił sporo zamieszania w szeregach przeciwnika, zabijając kilka razy broniącego dostępu do strefy ampa DEVa, oraz kilku innych graczy już w lokacji z ampem. Utrzymał się on nadspodziewanie długo robiąc sporo fragów i pozwalając na robienie ich w innych częsciach mapy swoim kolegom. Udało mu się także zebrać ampa. To właśnie podczas tej akcji finowie wyrównali wynik i zdobyli małe prowadzenie, którego już nie oddali.
Na koniec nadmienię tylko, że coverage finału prowadzili nasi zawodnicy. Joker był odpowiedzialny za ShoutCast, zaś FromWitchSide transmisje UTV. Powoli widać w CB coraz większy wkład polaków, nie tylko jako graczy, ale także adminów i pomocników. Jest to pozytywne zjawisko i miejmy nadzieję niedługo zobaczymy polaków na wysokich stanowiskach.
ClanBase
eSports.pl
#0 | Qsp
2005-02-18 02:22:50
ja tez chyba no ale gratz fajny opis co sie dzialo gj
#0 | Pajda
2005-02-18 02:42:01
#0 | d3rk
2005-02-18 02:51:32
#0 | Qsp
2005-02-18 02:58:44
ale teraz mi chodzi, bo szkola? [=
pozdro na furkocie
#0 | Pajda
2005-02-18 03:56:29
W domu sie nie ma co katowac i mozna posnic o kolezankach ;)
Szczegolnie, ze sen pozwala na mala reorganizacje i powtorzenie wszystkiego w mozgu, a dzieki temu lepiej sie przyswaja doswiadczenia minionego dnia. Upraszczajac jezeli po pierwszym dniu turnieju odpoczniesz i wyspisz sie dobrze, to drugiego dnia bedziesz lepiej przygotowany niz np. cwiczac cala noc nawet jezeli nie czujesz zmeczenia.
#0 | Pajda
2005-02-18 03:57:29
#0 | Qsp
2005-02-18 10:27:51
#0 | j0k3r
2005-02-18 15:04:49
#0 | Beldin
2005-02-18 18:38:17
#0 | frei
2005-02-21 09:37:42
#0 | j0k3r
2005-03-01 16:28:02