JaeDong zwycięzcą koreańskiego WCG
Kiedy koreańczycy śledzili dzisiejszy finał ich narodowych eliminacji do World Cyber Games, w Polsce dopiero wstawał dzień. W rozegranym o 6.30 meczu, JaeDong pokazał całemu światu swoją dominację i przewagę nad najlepszym koreańskim Protossem - Storkiem. Najważniejszy jednak był pojedynek o trzecie miejsce, który odbył się cztery godziny później. W walce o ostatni wolny slot Luxury stoczył zacięty bój z Muchem, wygrywając ostatecznie 2:1.
Tegoroczne finały WCG w Niemczech będą o tyle specyficzne, że po raz pierwszy w historii, w reprezentacji Korei Południowej, nie zobaczymy żadnego Terrana. Ostatnimi, którzy mieli w tym roku szansę awansu do finałów, byli Flash, fOrGG i Mind. Cała trójka odpadła jednak na etapie ćwierćfinałów. We wczorajszych półfinałach Much okazał się słabszy w PvP od Storka, podobnie jak Luxury nie dotrzymał w ZvZ tempa JaeDongowi. I o ile Stork z pewnością nie przejmował się dzisiejszym meczem - i tak miał zapewniony bilet do Niemiec - to Much już szczęśliwy być nie może w ogóle. Wprawdzie obaj zostali pokonani w PvZ, jednak dla Mucha jest to kolejny już wielki turniejowy niewypał. Protoss z CJ Entus był czwarty w ostatnich rozgrywkach MSL i OSL. Dzisiejsze czwarte miejsce jest już kolejnym nieudanym skokiem na podium w karierze Mucha. Z czasem tych szans będzie miał coraz mniej - ma już 25 lat, czyli bardzo dużo jak na koreańskiego progamera.
Drabinka WCG Korea
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek wbudowanych lub jest obecnie skonfigurowana tak, aby nie wyświetlać ramek wbudowanych.
Do Kolonii pojadą statystycznie słabsi zawodnicy niż rok temu. Wtedy, było to trio z top5 rankingu KeSPA. W Seattle dobrze spisał się tylko Stork, który wygrywając 2:0 w finale z PJem, dał Korei jedyny medal w SC:BW. Teraz na WCG jadzie #2, #3 i #8 tego zestawienia - chociaż możemy przypuszczać, że we wrześniu JaeDong zastąpi Flasha na czołowej pozycji. To nie liczby jednak będą decydowały o wynikach, tylko przygotowanie taktyczne i psychiczne graczy. Niemniej, pamiętać trzeba, że tegoroczne finały prowadzone będą systemem double elimination, z drabinką przegranych bo1. Jest to oczywiście wielka szansa dla Korei. Gdyby znów pojawił się gracz pokroju PJa czy Mondragona, który ogra progamera, nie będzie to wcale oznaczało, że pokonany nie zjawi się w pełni sił na wielki finał. VODy z dzisiejszych spotkań pobrać możecie z torrenta tutaj. Na YouTube pojawią się one zapewne w okolicach północy.
teamliquid
#1 | PdL
2008-08-17 19:33:29
tak jak chcialem
#2 | NukeM
2008-08-17 20:52:52
#3 | FervenT
2008-08-17 21:55:12
#6 | raul
2008-08-17 21:58:24
#7 | unFake
2008-08-17 22:05:30
#8 | Siemys
2008-08-17 22:45:56
#9 | PdL
2008-08-17 23:45:32
#10 | Exil
2008-08-17 23:49:07
#11 | bolksTV
2008-08-17 23:53:38
ale jednak okazja pokarania swoich kolegow i europejskich lamerow + zwiedzanie niedostepnych dla nich w zyciu progamera zabytkow niemieckiej architektury = bezcenne :)
#12 | Siemys
2008-08-18 00:27:18
wiem, zgrywałem się tylko ;]
#13 | Exil
2008-08-18 03:09:30
#14 | PdL
2008-08-18 20:58:57