Ile zarabiają najlepsi?
Korea Południowa... dla nas, graczy: kraj - marzenie; legendarna stolica światowego pro-gamingu, gdzie aby być najlepszym co drugi nastolatek w wieku 15-18 lat trenuje przed monitorem po 8 godzin dziennie. Kraj, gdzie na profesjonalnym klikaniu w myszkę można zarabiać naprawdę wielkie pieniądze, zdobywać sławę i rzesze fanów.
Mówiąc o pieniądzach wydaje mi się, że wiele osób tak naprawdę nie wie, ile otrzymują najlepsi, elitarni gracze StarCrafta, gry która cieszy się tam największą popularnością.
Tak więc, jeżeli jesteście ciekawi, ile można zarabiać na graniu w kraju, w którym eSport jest o wiele, wiele bardziej rozwinięty niż w jakimkolwiek europejskim państwie, przedstawiam część dochodów niektórych, spośród najlepszych Koreańczyków.
[Oops]Reach (KTF) - $230,000 rocznie
SlayerS_`BoxeR` (SK T1) - $200,000 rocznie
[ReD]NaDa (P&C Curriors) - $600,000 po 3 latach
YellOw (KTF) - $400,000 po 3 latach
Nal_rA (KTF) - $330,000 po 3 latach
Brakuje tutaj naprawdę wielu sław, takich jak choćby Sync, ChoJJa, czy Iloveoov, którzy przez ostatnie 3 lata łącznie kosztowali swojego sponsora (KTF) około $1,420,000.
Myślę, że wielu z nas nie pogardziłoby taką gotówką, otrzymywaną dodatkowo za uprawianie pewnego rodzaju hobby, jakim z pewnością jest (lub przynajmniej powinno być) granie. Musimy na to jednak jeszcze długo poczekać... .
cyberfight.org
#0 | Zemsta Pana Franka
2005-01-10 16:24:32
pozdro 4 ekipa rtcw.fpp.pl : Majin, Vk, Swiety, inc0-, cwirek, Jaras i wielu wielu ludzi, którzy przewineli się przez redakcję, nie mówię tu o aktualniej bo jest śmichu warta..., ofkoz te osoby pracowały w mniej więcej tym samym czasie co ja.
#0 | hodek
2005-01-10 16:27:50
#0 | vdr
2005-01-10 16:28:52
#0 | doktor
2005-01-10 16:30:14
#0 | vdr
2005-01-10 16:33:06
#0 | Zemsta Pana Franka
2005-01-10 16:34:22
#0 | 000
2005-01-10 16:34:33
#0 | slawek
2005-01-10 16:35:12
#0 | vdr
2005-01-10 16:38:12
#0 | Nor
2005-01-10 16:48:12
#0 | krauziol[p5]
2005-01-10 16:49:46
#0 | bizz
2005-01-10 18:06:11
#0 | STING
2005-01-10 18:32:33
#0 | Ekii-AFM-
2005-01-10 19:00:39
I stwierdzicie ze to nie jest takie hop ://
#0 | vdr
2005-01-10 19:16:34
#0 | vdr
2005-01-10 19:16:36
#0 | sxl
2005-01-10 19:37:02
#0 | yuri
2005-01-10 19:49:33
ci kolesie sa na kazdym bilboardzie, w tv i wogole wiecej znacza niz najlepsi eSportowcy w europie i usa o_O
a najsmieszniejsze jest to ze rowniez zarabiaja 10x wiecej niz najlepsi eSportowcy w europie/usa ;d
jednak nie wsyzstko zloto co sie swieci i wiadomo ze to jest naprawde ZUPELNIE inny kraj :\\ u nas nigdy przenigdy do czegos takiego nie dojdzie, bo u nas przewazaja mimo wszystko wartosci moralne itp, a tam media i kasa/slawa oraz dazene do sukcesu ;P
tak czy siak, fajna sprawa :P
#0 | ortho
2005-01-10 19:52:35
#0 | Ekii-AFM-
2005-01-10 20:01:57
#0 | vdr
2005-01-10 20:03:00
Ale jesli chodzi o wartosci moralne, nie wydaje mi sie zeby to bylo zle. Bycie aktorem czy piosenkarzem czy tez sportowcem niewiele rozni sie od pro-gamerów, we wszsytkich trzeba trenowac, udzielac sie publicznie a na koncu wygrywac nagrody itp.
Moim zdaniem jest to calkiem pozytywne, chocaiz wiadomo ze Korea to nieco krzywy :)
#0 | dominikt
2005-01-10 20:13:34
#0 | yuri
2005-01-10 20:35:29
po 1 - zeby grac w starcrafta i byc boXerem ktory jest dziany jako kogut, nie trzeba miec zdolnosci artystycznych (malarz, aktor), nie trzeba miec kondycji fizycznej (np: pilkarz, koszykarz), nie trzeba nawet umiec jezyka obcego, czy chodzic do szkoly - wystarczy miec dobry refleks i odpowiednio rozwienieta (badz pomodz sobie rozwijajac ja ciezszym treningiem) polkulę mozgowa, odpowiadajaca za taktyczne myslenie, po czym siedziec 12h dziennie przy kompie i poprostu nonstop grac
oczywiscie nie chce tu schematyzowac NICZEGO, bo wiadomo ze do tego dochodzi troche wiecej dorbnych rzeczy, ale prawda jest taka ze esport w korei na takim poziomie to wymozdzanie ludzi, by posiasc wieksza ogladalnosc, ilosc fanow/potencjalnych konsumentow, a przy populacji ktora prezentuje ten kraj, wydac nawet 2,500,000 rocznie na swoich \"zawodnikow\" to zaden problem
fakt, pilkarz nie musi byc super inteligentny, ale chociaz posiada kondycje fizyczna i moze dzieki temu dluzej pozyje; przy czym juz aktor posiadac musi naprawde duzo zdolnosci i przydalo by sie wiedze (dobrzy aktorzy swiatowej klasy raczej ja maja) bez ktorej tak dalego by nie zaszli (oczywiscie od kazdego rpzykladu sa wyjatki)
esport to napewno czesc \"naszej\"/\"ludzkiej\" przyszlosci, ale co stanie sie z osoba ktora np. od 17 do 26 roku zycia siedziala nonstop przy kompie i jedyne czym sie zajmowala bylo granie? chyba kazdy zna na to odpowiedz i takie same pytanie zadaje czytelnikom \"Rekrul\" w swoim [url=http://teamliquid.net/]artykule[/url[ o ktorym wspomnial nam tutaj kniGht_II...
moze i w przyszlosci (za 10-15 lat) duzo sie zmieni (i zapewne tak bedzie), ale poki co czlowiek ktory w 100% poswieca sie graniu, po przejsciu na \"emeryture\" nie ma NIC poza jakas tam kasa zgromadzona na koncie, z ktorej niestety do konca zycia nie wyzyje (przyklad - [Oops]Reach (KTF) - $230,000 rocznie - w przyblizeniu ~6,600zł miesiecznie, czyli bardzo dobry zarobek w polsce, a sredni w np Holandii czy UK (nie wiem jak wyglada sytuacja w korei, ale napewno nie jest to BOGACTWO, a sumy te wygladaja niezle tylko w \"calosci\")), ale jak to naprawde bedzie wygladalo za 10 lat - dowiemy sie dopiero za 10 lat :)
pozdro :]
PS: i zeby nie bylo ale - ja nie mam nic przeciwko esporcie etc, jestem jak najbardziej za, chcialem tylko przedstawic suche i smutne - w istocie tak jest - fakty, no i wkocnu to tylko korea :P
#0 | yuri
2005-01-10 20:35:49
#0 | vdr
2005-01-10 20:53:40
Masz racje, ze 90% ludzi z odpowiednim sprzetem i Internetem, moze starc sie progejmerami i ze w przyszlosci, oprocz pieniedzy niewiele im to da.
Oczywiscie trzeba posiadac naprawde nieprzecietny refleks i zdolnosci manualne, nizbedne przy graniu ... ale powiedzmy sobie szczerze -wiele osob je ma, z pewnoscia wiecej jest tych z refleksem, niz tych z talentem aktorskim :)
Mi chodzi tylko o to, ze w tamtym kraju jest to przynajmniej genialnie zorganizowane. Tzn jesli ludzie chca ogladac przy 100 tys publice zolniezyki strzelajace do robakow na wilekim telebimie czy tez widziec komputerowcow w reklamach batoników w stacjach TV, to tamci powinno dostawac za to niezla kase. I tak tam wlasnie jest ...
W Polsce, nawet gdyby bylo to chetnie ogladane i lubiane, nie bylo by w 1/100 tak rozpowszechnione i traktowane
Oni maja wiecej \'nowoczesnosci\' i pewnego rodzaju \'luzu\' ... tzn chodzi mi o to, ze mimo, iz wiedza ze jest to nie zdrowe i lekko mowiac nierozwijające, propaguja to do granic absurdu :P
#0 | yuri
2005-01-10 22:51:10
#0 | yuri
2005-01-10 22:53:12
#0 | vdr
2005-01-10 23:00:10
#0 | Kr2y5i3k
2005-01-11 00:10:19
wiadomo, ze gra wielu, a zarabiaja nieliczni, ale tym ktorzy sie wybija naprawde jest czego pozazdroscic... ale tak samo jest w kazdym sporcie... wymaga to poswiecenia (czesto rzucenia szkoly, zrezygnowania z wielu innych przyjemnosci, imprez itp), a nikt nie gwarantuje ci osiagniecia sukcesu ... a jak sie nie uda to jest maly problem :P bez wyksztalcenia, planow na przyszlosc... nie napiszesz przeciez w cv \"12 msce na cpl winter qualifier 2010\" ...
koniec z matematyka i moimi przemysleniami ... :P
pozdrawiam
#0 | vdr
2005-01-11 00:19:24
#0 | ___X
2005-01-11 10:43:14
#0 | vdr
2005-01-11 16:39:54
#0 | ___X
2005-01-11 16:42:44
#0 | vdr
2005-01-11 16:51:03
#0 | ___X
2005-01-11 19:24:58
#0 | vdr
2005-01-11 20:01:57
#0 | Krypton
2005-01-16 12:31:51
#0 | Krypton
2005-01-16 12:32:40