Historia QuakeCon'u
QuakeCon - zwana "Woodstockiem Gier Komputerowych", największa impreza LAN typu BYOC (Bring Your Own Computer) organizowana co roku w stanie Teksas w Stanach Zjednoczonych, gromadząca na kilka dni w jednym miejscu tysiące maniaków gier komputerowych. Swą nazwę zawdzięcza oczywiście dziełu id software - nieśmiertelnemu Quake'owi. Samo wydarzenie, czyli QCon z niewielkiego spotkania graczy Quake'a wyrósł na największe Lan Party Północnej Ameryki, z wstępem za darmo! Postaram się wam przybliżyć ważniejsze etapy ewolucji tego wydarzenia jakże ważnego dla rozwoju eSportu.
Ten pierwszy raz... - Sierpień 1996 roku, grupa około 60 ludzi znających się tylko z EFnetu (serwer irc'a) z inicjatywy niejakiego Jima "H2H" Elsona, zwozi swoje komputery, chęci i oczywiście siebie do Best Western w Teksasie, aby tam przez kilka dni grać! Głównie w Quake'a i Dooma, organizują mini turnieje, gdzie nagrodami są T-shirty. Na miejscu pojawiają się również ludzie z id software, sam John Carmac decyduje się na kilku kwadransową pogawędkę z uczestnikami! Potem pakują się i rozjeżdzają do domów.
QuakeCon 1997 - po pierwszym QConie ekipa id zwęszyła pieniądze, dlatego postanowili zainwestować wraz z Activision trochę zarobionych na "kwakach" dolarów. Efektem takich działań był zalążek tego co widzimy teraz: lepsze nagrody, więcej uczestników (już ok. 650), lokalizacja (Holiday Inn to nie byle co) oraz rozgłos w mediach.
QuakeCon 1999 - tego roku licza partycypujących wyniosła już 1100, z czego ponad 500 korzystało z opcji BYOC, poraz kolejny id software wyłożyło troszkę zielonych na sponsoring, zorganizowali nawet całe show w swojej siedzibie - The Mesquite Convention Center in Mesquite, ale nie tylko, tanią promocję w sponsoringu tej imprezy zauważyły też firmy takie jak: Activision, AMD, Apple Computer, ATI Technologies, Logitech, Linksys, czy Lucent Technologies. Co więcej gratką dla quake'owców było to, że twórcy stanęli z nimi w szranki w walce o nagrody w turnieju!
QuakeCon 2000 - rok 2000 przyniósł pewne zmiany w polityce organizowania "eventu". Dodano na wzór targów hale dla sprzedawców, sale konferencyjne by producenci mogli w przyjaznej atmosferze wymieniac się pomysłami, w trakcie QConu odbywały się również liczne seminaria. Co do liczby uczestników: ponad 3000 z czego prawie połowa to BYOC!
QuakeCon 2004 - czyli zeszłoroczny konwent, można wręcz okrzyknać Disneylandem dla graczy. 5000 uczestników (2500 to BYOC), ponad 150.000$ w nagrodach, premiery nowych gier, a wieczorem koncert kapeli rockowej Tweaker! Samo przygotowanie trwało 2 dni, a wszystko robione przez ochotników! Do tego lokalizacja czy nowiutki kompleks hotelowy Gaylord (sic!) Texan Resort and Convention Center. Czy tegoroczny QCon zdoła go przebić? Ciężko przewidzieć, ale dowiemy się niebawem!