FGL z pierwszym turniejem TMN

FuturTech Gaming League wystartowało z pierwszym drużynowym turniejem organizowanym na platformie TrackManii Nations. Introductory Cup toczyć będzie się na mapach, które obowiązywać będą na polskich kwalifikacjach ESWC. Głównie więc z tego powodu Polacy zgłosili swoje chęci do brania udziału w tych zawodach. Ciekawostką jest informacja, że nie trzeba jeździć pod banderą swojego zespołu - bowiem ekipy mogą się mieszać.

Turniej odbędzie się w najbliższy weekend, czyli piątego oraz szóstego kwietnia. Pierwsza faza to kwalifikacje w Czasówce, gdzie każdy gracz na jednym z trzech serwerów będzie miał za zadanie wykręcić jak najlepszy czas. Następnie drabinka Double Elimination w trybie rund na dwóch, a w przypadku remisu trzech, trasach do siedmiu punktów. W wielkim finale spotkają się zespoły z pierwszych miejsc WB oraz LB. Ekipy mogą wystawić trzech lub czterech graczy. Miejsce jest przewidziane dla 32 formacji.

Obecnie zgłosiło się zaledwie sześć drużyn, jednak w większości z nich występują znane osobistości, między innymi Moriah, Gallo, czy Ddie. Polacy na razie nie spieszą się z wystawianiem składów. Najprawdopodobniej nasi rodacy z Wildy D-Link oraz Fear Factory utworzą świetny zespół, który będzie w stanie powalczyć z europejskimi oraz światowymi gwiazdami. Do wygrania są słuchawki LF-10 dla każdego z graczy z dwóch najlepszych ekip.

FGL